Rząd zdecydował wczoraj o przedłożeniu do ratyfikacji konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Przyjął też projekt ustawy o jej ratyfikacji.
Konwencja ma chronić kobiety przed wszelkimi formami przemocy oraz dyskryminacji. Podkreśla ponadto związek między przemocą a nierównym ich traktowaniem. Walka ze stereotypami i dyskryminacją, a w konsekwencji osiągnięcie równości płci, ma eliminować przemoc wobec kobiet zarówno w prawie, jak i praktyce.
Ponadto konwencja nakazuje wprowadzenie odpowiedzialności karnej dla sprawców wszelkich form przemocy.
Chodzi o karanie: przemocy domowej (fizycznej, seksualnej i psychicznej), napaści seksualnej i gwałtu, nękania (stalkingu), zmuszania do zawarcia małżeństwa, okaleczania narządów płciowych, przymusowej aborcji i sterylizacji.
O ratyfikowanie konwencji od dawna apelują organizacje kobiece oraz pomagające ofiarom przemocy.