„Osoba prawna nie może domagać się od osoby, która naruszyła jej dobra osobiste, zapłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 43 k.c.” - uważa RPO Marcin Wiącek, który zgłosił udział w postępowaniu przed SN (sygn. akt III CZP 22/23) ws. zagadnienia prawnego Sądu Apelacyjnego w Gdańsku I Wydział Cywilny.
Dwa rozbieżne kierunki w orzecznictwie
Jak głosi art. 448 k.c., "w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Przepis art. 445 § 3 stosuje się".
Czytaj więcej:
Sąd Apelacyjny przedstawił dwa rozbieżne kierunki w orzecznictwie: jedne sądy dopuszczają stosowanie art. 448 k.c. w sprawach o zasądzenie zadośćuczynienia na rzecz osób prawnych, inne odrzucają taką możliwość. I ten drugi nurt orzeczniczy popiera Sąd Apelacyjny w Gdańsku.
A Rzecznik się z nim zgadza i wnosi o wydanie uchwały, w której SN jednoznacznie wykluczy możliwość zasądzenia zadośćuczynienia za krzywdę poniesioną przez osoby prawne w związku z bezprawnym naruszeniem jej dóbr osobistych.