- Wszyscy, zwłaszcza seniorzy, nie obawiajmy się. Idźmy na wybory. To ważne, żeby móc kontynuować tę sprawiedliwą linię rozwoju - przekonywał Morawiecki w środę w Tomaszowie Mazowieckim. - Trzeba pójść na wybory tłumnie 12 lipca - zachęcał. Szef rządu zapewniał, że podobnie jak „nic się nie stało” podczas I tury wyborów 28 czerwca, tak nic się nie stanie również podczas głosowania w II turze.
Dowiedz się więcej: Premier: Trzeba tłumnie iść do wyborów. Wirus w odwrocie
Premier wyraził też zadowolenie, że społeczeństwo coraz mniej obawia się wirusa, bo to, jego zdaniem, „jest dobre podejście”. - Bo on jest w odwrocie - zapewniał.
- Albo to jest fake news, albo ktoś mu coś źle napisał. Niech się premier zajmie tym na czym się zna - skomentował prof. Andrzej Simon w rozmowie z portalem gazetawroclawska.pl.
Kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu zwrócił uwagę, że Ministerstwo Zdrowia codziennie informuje o „pomiędzy 300 a 500” nowych zakażeniach, chociaż zakończyły się już badania przesiewowe na Śląsku. Trzy tygodnie temu minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiadał, że po zakończeniu badań na Śląsku liczba nowych przypadków koronawirusa w Polsce spadnie dosyć istotnie. - Spodziewamy się jeszcze przez 10 dni wysokich liczb i potem one powinny zostać już istotny sposób zredukowane - mówił szef resortu zdrowia w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem.
