Reklama

Dane osobowe: wciąż szukamy kompromisu między bezpieczeństwem a prywatnością

Rozwój technologii i współpraca międzynarodowa to podstawowe wyzwanie dla ochrony danych osobowych w nadchodzących latach.

Publikacja: 01.02.2023 07:27

Dane osobowe: wciąż szukamy kompromisu między bezpieczeństwem a prywatnością

Foto: Adobe Stock

Dla Urzędu Ochrony Danych Osobowych najważniejszy będzie człowiek. Dlatego UODO będzie wspierał wszystkie działania ku dobru osoby fizycznej – zapewnił Jakub Groszkowski, zastępca prezesa UODO, w podsumowaniu konferencji zorganizowanej we wtorek przez urząd z okazji niedawnego dnia ochrony danych osobowych.

Podczas spotkania poruszono wiele kwestii ważnych dla ochrony danych.

Przykładowo prof. Katarzyna Chałubińska-Jentkiewicz z Akademii Sztuki Wojennej wskazała, że obecnie wielkim wyzwaniem jest znalezienie równowagi między bezpieczeństwem (i związanymi z tym uprawnieniami służb) a prywatnością i prawami obywateli. Wskazała, że w dobie wojny hybrydowej dostęp do danych od operatorów i związany z tym obowiązek retencji jest podstawowym narzędziem służb do walki z cyberatakami. Zwróciła też uwagę, że podczas gdy w Europie dotąd nastawionej bardziej na ochronę prywatności, dostrzegana jest potrzeba zwiększenia bezpieczeństwa poprzez przechwytywanie korespondencji i retencję danych, w USA, które wcześniej stawiały raczej na bezpieczeństwo, zapadł niedawno wyrok ws. Wikimediów, stwierdzający, że działania Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) naruszały amerykańską konstytucję.

Maria Owczarek, zastępca dyrektora w departamencie współpracy międzynarodowej OUDO, omówiła zaś kluczowe działania Europejskiej Rady Ochrony Danych Osobowych (EROD). Skupiają się one głównie na monitorowaniu prac legislacyjnych nad przepisami dotyczącymi sztucznej inteligencji (nie powinna ona w ogóle być wykorzystywana do rozpoznawania ludzkich cech biometrycznych, ale i behawioralnych, jak choćby sposób chodzenia), i innych technologii jak „asystenci głosowi”, którzy mają dostęp do dużej ilości danych o użytkownikach. EROD wskazała też, jak wykrywać i zwalczać tzw. dark patterns, czyli działania, które skłaniają użytkownika do zgody na przetwarzanie większej ilości danych, niż by chciał – np. przez bodźce wizualne, odwołujące się do emocji, a także zarzucanie wielką ilością informacji i opcji do wyboru.

Reklama
Reklama

Radca Prawny Maciej Gawroński wskazał zaś, że obecnie dużymi problemami są „głód danych" ze strony instytucji państwowych (który objawia się np. w projekcie procedowanego właśnie w sejmie prawa komunikacji elektronicznej) oraz „wiarołomność”, tj. zmiana pierwotnego celu wykorzystania danych. Jako przykład może tu służyć niemiecka aplikacja LUCA_APP, która miała być używana do lokalizacji ognisk covidu, a policja skorzystała z niej do identyfikacji świadka. Przytoczył też najnowsze dane raportu World Economic Forum, które wskazują, że aż 73 proc. liderów biznesowych uważa, iż regulacje dotyczące prywatności zmniejszają też ryzyko cyfrowe dla firm – w zeszłym roku ponad połowa była przeciwnego zdania.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama