W związku z doniesieniami na temat możliwości wycieku informacji z bazy PESEL, rzecznik praw obywatelskich przypomina, że administracja naszego państwa dysponuje coraz większą ilością informacji o obywatelach. – Dane osobowe są zbierane i przetwarzane po to, aby urzędy i instytucje publiczne mogły coraz lepiej i sprawniej służyć mieszkańcom – pisze Adam Bodnar.
Jak jednocześnie zaznacza, obywatele mają prawo oczekiwać, że wszystkie informacje pozyskiwane na ich temat będą odpowiednio zabezpieczone. Jest to standard wynikający z art. 47 oraz 51 Konstytucji RP. - Informacje z bazy PESEL nigdy nie powinny trafić w niepowołane ręce – podkreśla RPO.