Reklama

Chile krytykuje ranking krajów Banku Światowego. "To manipulacja"

Doroczny raport Banku Światowego „Doing Business” to dla inwestorów najlepsza wskazówka, gdzie warto inwestować i gdzie najszybciej przeprowadzane są reformy kluczowe dla biznesu.

Aktualizacja: 14.01.2018 11:19 Publikacja: 14.01.2018 10:55

Michelle Bachelet, prezydent Chile

Michelle Bachelet, prezydent Chile

Foto: Flickr: Proclamación de Michelle Bachelet en el Teatro Caupolicán

Dlatego rządy przywiązują ogromną wagę do tego, na jakim miejscu w tym rankingu znalazł się ich kraj. Rząd Chile właśnie uznał, że ostatni spadek tego kraju na 55 pozycję w edycji z 2017 („Doing Business 2018”) roku był motywowany politycznie, a zmiany w metodologii wyliczania pozycji 190 krajów ocenianych w rankingu zostały wprowadzone po to, by uderzyć właśnie w Chile. W rankingu Światowego Forum Ekonomicznego oceniającego konkurencyjność gospodarek kraj ten plasuje się zazwyczaj się na 33-34 miejscu. Pozycja w „Doing Business” natomiast była niestabilna i Chile teraz jest niżej niż np. Meksyk (49.). Najwyżej jednak, na 34. pozycji znajdowało się podczas prezydentury Sebastiana Pinery (2010-2014). Pinera, który ponownie obejmie urząd 11 marca 2018 zapowiadał w kampanii odwrócenie niekorzystnych dla biznesu reform wprowadzonych przez Michelle Bachelet i obiecuje obniżenie podatków i odebranie niektórych przywilejów związkom zawodowym.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Dane gospodarcze
Sprzedaż detaliczna lekko poniżej oczekiwań. Są nowe dane GUS
Dane gospodarcze
Najpierw Fitch, teraz Moody's. Kolejna agencja ścina perspektywę polskiego ratingu
Dane gospodarcze
Produkcja przemysłowa w sierpniu 2025 rośnie, budowlanka mocno w dół – dane GUS zaskakują
Dane gospodarcze
Przeciętne wynagrodzenie w firmach rośnie wolniej od oczekiwań. Zatrudnienie spada
Dane gospodarcze
Fed obniża stopy procentowe. Do końca roku możliwe jeszcze dwa cięcia
Reklama
Reklama