Reklama

Więcej optymizmu na rynkach

Jest realna szansa na umocnienie złotego. Na rynku walutowym coraz spokojniej, choć euro wciąż pozostaje drogie

Publikacja: 07.03.2009 02:04

WIG

WIG

Foto: Rzeczpospolita

Pierwszy tydzień marca był bardzo udany dla warszawskiej giełdy. Analitycy podkreślają, że pozytywne jest nie tylko to, że giełda rosła w ciągu ostatnich dni bez większych zaburzeń (tylko w czwartek WIG20 zanotował spadek), ale działo się to wtedy, kiedy amerykańskie giełdy – będące do tej pory barometrem dla polskiego rynku – silnie spadały. To może oznaczać, że inwestorzy dostrzegają lepszą sytuację polskiej gospodarki.

W przyszłym tygodniu zwyżki mogą być kontynuowane, choć analitycy przypominają: to, co można zaobserwować na giełdzie, to jedynie korekta bessy. A że korekty przebiegają szybko, to w dosyć krótkim czasie WIG20 może wyraźnie pójść do góry. Niektórzy nie wykluczają nawet testu na poziomie 1900 pkt (wobec 1476 pkt w piątek na zamknięciu). Ciągle jednak wiele będzie zależeć od danych o stanie światowej gospodarki.

Także na rynku walutowym powiało optymizmem, choć tu oznacza to głównie mniejsze wahania kursu złotego, który wobec euro przesuwał się w przedziale 4,65 – 4,80. Jak podkreślają dilerzy walutowi, większa stabilizacja to ciągle efekt pojawienia się na rynku Ministerstwa Finansów, które wymieniało unijne euro na złotego i deklarowana gotowość Narodowego Banku Polskiego do interwencji, o czym wspominał w wywiadzie dla „Rz“ członek Rady Polityki Pieniężnej Dariusz Filar.

W przyszłym tygodniu kondycję złotego będzie wyznaczała sytuacja na światowych giełdach. Ciągle nad rynkiem wisi także widmo opcji walutowych i dopóki sprawa nie zostanie rozwiązana, nie ma większych szans na umocnienie złotego. Ale nawet wtedy nasza waluta może zyskać co najwyżej do 4,3 zł za euro w ciągu kilku miesięcy. W ciągu kolejnych dni złoty może jednak nieznacznie się umocnić, zbliżając się do poziomu 4,60 za euro. W piątek wieczorem za euro płacono 4,72 zł, a za dolara 3,73 zł.

Tymczasem na rynku obligacji spada oprocentowanie krótkich papierów, co jest wynikiem nadal oczekiwanych obniżek stóp procentowych. Nadzieje te mogą jednak zostać zachwiane danymi o inflacji w lutym, które zostaną opublikowane w piątek. Jeżeli inflacja będzie wyższa od oczekiwań (rynek spodziewa się 3,2 proc. wobec 3,1 proc. w styczniu), rentowności mogą pójść w górę. W przypadku dłuższych papierów – pięcio- i dziesięcioletnich – wycenę determinują obawy o gospodarczą przyszłość całego regionu i dlatego rentowności pozostaną wysokie. Taka sytuacja oznacza, że Ministerstwu Finansów trudniej (i drożej) będzie przychodziło pożyczanie pieniędzy na dłuższy okres.

Reklama
Reklama

W piątek oprocentowanie dwulatek wynosiło 5,76 proc., pięciolatek 6,10 proc., a dziesięciolatek 6,40 proc.

Pierwszy tydzień marca był bardzo udany dla warszawskiej giełdy. Analitycy podkreślają, że pozytywne jest nie tylko to, że giełda rosła w ciągu ostatnich dni bez większych zaburzeń (tylko w czwartek WIG20 zanotował spadek), ale działo się to wtedy, kiedy amerykańskie giełdy – będące do tej pory barometrem dla polskiego rynku – silnie spadały. To może oznaczać, że inwestorzy dostrzegają lepszą sytuację polskiej gospodarki.

W przyszłym tygodniu zwyżki mogą być kontynuowane, choć analitycy przypominają: to, co można zaobserwować na giełdzie, to jedynie korekta bessy. A że korekty przebiegają szybko, to w dosyć krótkim czasie WIG20 może wyraźnie pójść do góry. Niektórzy nie wykluczają nawet testu na poziomie 1900 pkt (wobec 1476 pkt w piątek na zamknięciu). Ciągle jednak wiele będzie zależeć od danych o stanie światowej gospodarki.

Reklama
Dane gospodarcze
Fitch ostrzega Polskę. Perspektywa ratingu spada przez rosnący deficyt
Dane gospodarcze
Obniżka stóp już przesądzona? Kiepskie dane z amerykańskiego rynku pracy
Dane gospodarcze
Adam Glapiński: Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Dane gospodarcze
G20 to elitarny klub. Czy daje realne korzyści?
Dane gospodarcze
Polska jest już 20. gospodarką świata. Czy możemy awansować jeszcze wyżej?
Reklama
Reklama