Reklama

Wysoka inflacja zaczyna odstraszać Polaków od sklepów

Majowy spadek sprzedaży dóbr trwałego użytku zwiastuje spowolnienie wzrostu konsumpcji. Na razie popyt wspiera napływ uchodźców z Ukrainy.

Publikacja: 22.06.2022 21:00

Wysoka inflacja zaczyna odstraszać Polaków od sklepów

Foto: Adobe Stock

Sprzedaż detaliczna wzrosła w maju realnie (czyli w cenach stałych) o 8,2 proc. rok do roku po zwyżce o 19 proc. w kwietniu – podał w środę GUS. Wyhamowanie wzrostu popytu to w dużej mierze iluzja związana ze zmianą bazy odniesienia. W kwietniu była ona bardzo korzystna ze względu na antyepidemiczne restrykcje w handlu rok wcześniej, w maju zaś – przeciwnie. Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych sprzedaż detaliczna w maju była o 0,6 proc. wyższa niż w kwietniu, gdy z kolei zmalała o 0,8 proc. To na pierwszy rzut oka dobry wynik, ale w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku sprzedaż rosła średnio w tempie 2,1 proc.

Za symptom słabnięcia popytu konsumpcyjnego uchodzić mogą przede wszystkim wyniki sprzedaży dóbr trwałego użytku. Sprzedaż mebli oraz sprzętu RTV i AGD zmalała w maju (w ujęciu realnym) o 4 proc. rok do roku po zwyżce o 27,9 proc. miesiąc wcześniej.

W ocenie Piotra Bartkiewicza, analityka z Banku Pekao, nie tłumaczy tego wyłącznie efekt bazy odniesienia, choć w tej kategorii towarów był bardzo silny.

– W kolejnych miesiącach należy spodziewać się dalszego hamowania sprzedaży, zwłaszcza w kategoriach dóbr trwałych i półtrwałych. Jakkolwiek sytuacja dochodowa gospodarstw domowych nie jest zła, fatalne nastroje konsumentów i efekty zacieśnienia monetarnego sugerują, że konsumpcję prywatną czeka spowolnienie. Według naszych obecnych prognoz sprzedaż detaliczna powinna znaleźć się w stagnacji w IV kwartale br., a w I kwartale przyszłego roku można spodziewać się nawet jej spadków – komentuje ekonomista.

W bieżącym kwartale wzrost konsumpcji rok do roku może być nawet wyższy niż w I kwartale, gdy wyniósł 6,6 proc. rok do roku. Będzie to jednak w dużej mierze skutek napływu uchodźców z Ukrainy i związanego z tym szybkiego wzrostu zapotrzebowania na dobra pierwszej potrzeby. W maju sprzedaż żywności wzrosła realnie o 10,5 proc. rok do roku, niewiele mniej niż w kwietniu. W poprzednich sześciu miesiącach rosła ona średnio w tempie 2,8 proc. rok do roku.

Reklama
Reklama

– Ze względu na powroty uchodźców do Ukrainy oraz spadek popytu na towary nabywane przez nich jednorazowo (odzież, obuwie, meble, RTV, AGD) ich wpływ na dynamikę sprzedaży będzie słabł w najbliższych miesiącach – ocenia Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska.

Czytaj więcej

Wynagrodzenia w Polsce już nie nadążają za inflacją
Dane gospodarcze
Rok pod znakiem obniżek stóp procentowych w Polsce
Dane gospodarcze
Adam Glapiński, szef NBP: Dla mnie główna stopa procentowa 4 proc. jest dobra
Dane gospodarcze
Stopy procentowe w dół. Rada Polityki Pieniężnej nie zaskoczyła
Dane gospodarcze
Co ze stopami procentowymi? Ekonomiści są niemal jednomyślni przed decyzją RPP
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Dane gospodarcze
Szokujące prognozy Saxo Banku: Polska zatrzymuje się na 72 godziny
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama