Finanse publiczne na niebezpiecznej ścieżce, ale katastrofa jeszcze nam nie grozi

Na razie rządowi udaje się upychać w kasie państwa kolejne obietnice wyborcze, choć wydawało się to niemożliwe. Co jednak, gdy zabraknie sprzyjających okoliczności?

Publikacja: 26.12.2016 21:20

Finanse publiczne na niebezpiecznej ścieżce, ale katastrofa jeszcze nam nie grozi

Foto: Bloomberg

Wszystko wskazuje na to, że 2016 r. rząd PiS zakończy z lepszym wynikiem niż rząd PO. Deficyt całego sektora finansów publicznych ma wynieść 2,4 proc. PKB – szacują ekonomiści. W roku 2015 r., który trzeba zaliczyć na konto PO, było nieco więcej – 2,6 proc. PKB. Nie spełniły się więc czarne scenariusze opozycji, że PiS w ciągu roku „puści nas z torbami" i zrujnuje państwo.

Wizja katastrofy wiązała się z wdrożeniem w życie sztandarowej obietnicy wyborczej Prawa i Sprawiedliwości – programu 500+. Jego koszty tylko w 2016 r. szacowane są na ponad 17 mld zł i wydawało się, że budżet państwa nie jest w stanie takiego ciężaru udźwignąć. A jednak udźwignął, i ma się całkiem nieźle. Jak to się udało? Z jednej strony pomogły nadzwyczajne dochody – 9,2 mld zł ze sprzedaży aukcji LTE oraz 7,9 mld zł zysku z NBP (razem daje to 17,1 mld zł). Z drugiej – pseudooszczędności po stronie wydatków związane z nikłą aktywnością inwestycyjną jednostek rządowych.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Budżet i podatki
Tania ropa topi budżet Kremla. Zaczyna brakować pieniędzy na wojnę
Budżet i podatki
EKG. Zbliża się poważna dyskusja nad nowym budżetem UE. „Krew się będzie lała”
Materiał Partnera
Sztuczna inteligencja pomaga w pracy działom podatkowo-finansowym
Budżet i podatki
Deficyt finansów publicznych to 6,6 proc. PKB w 2024 r. GUS potwierdził dane
Budżet i podatki
Ponad 76 mld zł deficytu w budżecie państwa po marcu