Agencja Fitch obniżyła ocenę GTC i niezabezpieczonych obligacji zapadających w czerwcu 2026 r. o wartości 494 mln euro do z BB+ do BB. Agencja podtrzymała perspektywę negatywną, czyli możliwość dalszego cięcia. Obniżenie ma związek z podwyższonym ryzykiem związanym ze zbliżającymi się terminami zapadalności zobowiązań. W listopadzie ub.r., w związku z zakupem przez GTC portfela ponad 5 tys. mieszkań na wynajem w Niemczech, agencja obniżyła perspektywę ratingu BB+ ze stabilnej do negatywnej.
Czytaj więcej
GTC rozważa sprzedaż części kupionych w Niemczech mieszkań z przebitką lub inwestycje w podniesie...
GTC z garbem długu, spowolnieniem, przejęciem i kłopotliwym głównym akcjonariuszem
Na koniec 2024 r. GTC miało w kasie 53 mln euro gotówki, w I kwartale br. wpływy netto ze zbycia aktywów (w tym działka w dzielnicy Wilanów pod niedoszłą galerię handlową) wyniosły 91 mln euro. W 2025 r. zapada głównie 96,5 mln euro długu związanego z niemieckim portfelem PRS – GTC renegocjuje termin spłaty. Fitch wskazuje, że spółka nie ma linii kredytowych, które mogłyby posłużyć jako bufor. GTC w lutym zdołała przesunąć termin spłaty 100 mln euro kredytu na Galerię Jurajską na 2030 r.
W przyszłym roku zapada w sumie 714 mln euro długu – poza wspomnianymi obligacjami to jeszcze 250 mln euro kredytów.
Spółka co prawda zapewnia, że pracuje nad refinansowaniem obligacji oraz spienięża aktywa, ale na to potrzeba czasu. Działania są utrudnione przez wysoki poziom dźwigni finansowej grupy, który nie spełnia już kryteriów, by ocena wynosiła BB+. Tempo upłynniania aktywów jest umiarkowane i zdaniem analityków nie przyspieszy. Sprzedaż udziałów w parku technologicznym w Irlandii oraz części przejętego w zeszłym roku portfela mieszkań na wynajem w mniejszych miastach w Niemczech opóźnia się. GTC pod koniec 2024 r. kupiło 5,1 tys. lokali, z czego 2,24 tys. idzie pod motek.