Cały rok jest pod tym względem mizerny: w ub.r. do ruchu włączono 345 km, natomiast w roku 2021 – 425 km.
Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), jeszcze przed zimą kierowcy pojadą nowymi fragmentami autostrady A18 oraz dróg ekspresowych S3, S7, S11, S61, a także obwodnicą Chełmca w ciągu drogi DK28. Będzie więcej nowych przetargów, choć i tak za mało wobec rosnącego popytu na zlecenia ze strony firm budowlanych.
Czytaj więcej
Rząd PiS kaptuje kierowców, znosząc od września opłaty na autostradzie z Torunia do Gdańska. Nie...
Wygodniej pojedziemy autostradą do Berlina
Na autostradzie A18, stanowiącej połączenie na kierunku Wrocław–Berlin, do ruchu włączone zostaną dwa odcinki: od Iłowej do granicy województw lubuskiego i dolnośląskiego o długości 16,2 km oraz 21,5 km – od granicy województw do Golnic. Wcześniej zakończona została przebudowa 11-km kawałka A18 pomiędzy granicą państwa a Żarami.
Wydłuży się droga ekspresowa S11, która w przyszłości pozwoli wygodnie przejechać pomiędzy Poznaniem a Kołobrzegiem. Oddany zostanie niespełna 50-km fragment pomiędzy Bobolicami a Koszalinem. Finiszuje tam budowa trzech odcinków: Koszalin Zachód–Zegrze Pomorskie o długości 16,9 km, Zegrze Pomorskie–Kłanino liczącego 19,3 km oraz od Kłanina do Bobolic, długiego na 11,6 km. Na kolejne etapy przyjdzie poczekać. Odcinek od Bobolic do Szczecinka ma być gotowy w 2026 r. A kolejny fragment – pomiędzy Szczecinkiem a Piłą – powstanie do 2029 r.