Z niemal 45 mld zł, które do tej pory trafiły do firm, najwięcej pieniędzy pochodziło z tarczy finansowej PFR, która działa od trzech tygodni. Według stanu na czwartek pomoc przyznana w jej ramach to
32,7 mld zł. Pieniądze trafiły do 161,4 tys. firm.
– Na ten moment wszystko wskazuje na to, że prawidłowo oszacowaliśmy skalę programu na 100 mld zł oraz liczbę mikro, małych i średnich firm, do których do lipca będziemy mogli dotrzeć z pomocą na ok. 300–350 tys. zł – mówi „Rz" Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. – Mamy do czynienia z największym kryzysem od stu lat i zdawaliśmy sobie sprawę, że pomoc musi być znacząca i dotrzeć szybko – dodaje.
Zapewnia, że pieniądze z tarczy PFR trafiają na konta firm w ciągu 24–48 godzin od złożenia wniosku. Rozpatrywanie wniosków przyspiesza automatyzacja całej operacji. Fundusz ciągle czeka jednak na zgodę Komisji Europejskiej na uruchomienie w ramach swojej tarczy pomocy dla dużych firm. Decyzja KE w tej sprawie przeciąga się.