Materiały budowlane znikają ze sklepów

Ubiegły rok był rekordowy. W marketach i składach budowlanych Polacy zostawili 22 mld zł, ponad 20 proc. więcej niż rok wcześniej. A 2008 r. zapowiada się jeszcze lepiej

Aktualizacja: 04.01.2008 01:24 Publikacja: 04.01.2008 01:23

Materiały budowlane znikają ze sklepów

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Zdaniem analityków w tym roku wydatki na materiały budowlane powinny przekroczyć 25 mld zł. Firma ASM spodziewa się ich wzrostu nawet do 30 mld zł. Powód – rynek budowlany jest najszybciej rozwijającym się sektorem polskiej gospodarki. Co więcej, z boomu korzystają wszystkie jego gałęzie.

– Koniunktura gospodarcza służy branży budowlanej. Znaczący wzrost zamówień na roboty budowlano-montażowe oznacza zwiększenie zapotrzebowania na materiały – mówi Anna Kałużna, analityk z Centrum Badań i Analiz Rynku ASM. W najbliższych latach firma spodziewa się wzrostu wydatków na materiały budowlane o 10 – 11 proc. rocznie.Zdaniem Bartłomieja Sosny, analityka z firmy doradczej PMR sytuacja w budownictwie indywidualnym jest i pozostanie bardzo dobra, co ma decydujący wpływ na sprzedaż materiałów budowlanych. – Od stycznia do października o 45 proc. wzrosła liczba pozwoleń na budowę mieszkań, a o 22 proc. liczba tych oddanych do użytku. Dlatego sklepy specjalistyczne oraz markety mogą w 2008 r. spodziewać się wysokiego popytu – mówi.

37,4 proc. sprzedaży materiałów budowlanych kontrolują sieci hurtowni i składów, markety zdobyły 29,8 proc., za pozostałą część odpowiadają niezależni hurtownicy. Liderami pod względem obrotów są Castorama, która ma już w Polsce 43 sklepy, i Leroy Merlin z 23 placówkami.

– Planujemy otwieranie średnio czterech kolejnych rocznie. Nasza koncepcja rozwoju obejmuje też uruchamianie sklepów w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców – mówi Christophe Dubus, dyrektor generalny Leroy Merlin Polska.

Branża ma znakomite perspektywy. – Na rynku brakuje 1,5 – 3 mln mieszkań, które prędzej czy później powstaną i trzeba będzie je jakoś wykończyć. W tym właśnie tkwi olbrzymi potencjał rynku – cieszy się Jerzy Majos, dyrektor marketingu Leroy Merlin. Sieć należy do francuskiej rodziny Mulliez, która otwiera także pierwsze sklepy kolejnej swojej marki – Bricoman. Jakie plany ma Castorama – to tradycyjnie okrywa tajemnica. Na razie sieć należąca do brytyjskiej grupy Kingfisher rozwija w Polsce kolejną – tym razem dyskontową pod marką Bricodepot.

Ambitne plany ma także Nomi, które ma w Polsce już 30 sklepów. W tym roku firma planuje powiększyć ich liczbę o kolejnych kilka oraz zwiększyć tempo otwarć w 2009 do kilkunastu rocznie. – Rynek sprzedaży materiałów budowlanych i wykończeniowych rozwijał się bardzo dynamicznie w 2007 roku. Spodziewamy się podobnej dynamiki w 2008 r. Wskazują na to statystyki dotyczące składanych wniosków o pozwolenia na budowę oraz wzrastająca podaż nowych mieszkań – mówi Krzysztof Rosłaniec, dyrektor strategii i marketingu Nomi. – A wzrost PKB w Polsce na poziomie prognozowanych 5 – 6 proc. znacząco wpłynie na poziom zarobków mieszkańców – dodaje.

Na wzroście rynku chcą też skorzystać sklepy specjalistyczne. Na przykład sieć DDD, należąca do meblowego potentata Black Red White, która powstała w marcu 2006 r. Dzisiaj ma już 19 sklepów, a plan na przyszły rok zakłada podwojenie tej liczby. Firma Vox Składy Budowlane z kolei w marcu ubiegłego roku rozpoczęła budowę nowej sieci Majster. Dzisiaj pod tą marką działa już 18 punktów, a plan na ten rok zakłada podwojenie tej liczby.

Zdaniem analityków w tym roku wydatki na materiały budowlane powinny przekroczyć 25 mld zł. Firma ASM spodziewa się ich wzrostu nawet do 30 mld zł. Powód – rynek budowlany jest najszybciej rozwijającym się sektorem polskiej gospodarki. Co więcej, z boomu korzystają wszystkie jego gałęzie.

– Koniunktura gospodarcza służy branży budowlanej. Znaczący wzrost zamówień na roboty budowlano-montażowe oznacza zwiększenie zapotrzebowania na materiały – mówi Anna Kałużna, analityk z Centrum Badań i Analiz Rynku ASM. W najbliższych latach firma spodziewa się wzrostu wydatków na materiały budowlane o 10 – 11 proc. rocznie.Zdaniem Bartłomieja Sosny, analityka z firmy doradczej PMR sytuacja w budownictwie indywidualnym jest i pozostanie bardzo dobra, co ma decydujący wpływ na sprzedaż materiałów budowlanych. – Od stycznia do października o 45 proc. wzrosła liczba pozwoleń na budowę mieszkań, a o 22 proc. liczba tych oddanych do użytku. Dlatego sklepy specjalistyczne oraz markety mogą w 2008 r. spodziewać się wysokiego popytu – mówi.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca