Biopaliwa kontra pogoda i przepisy

Orlen i Lotos mogą mieć problemy z wykonaniem rządowego programu. Mrozy utrudniają sprzedaż oleju z biododatkami

Publikacja: 03.02.2010 02:40

Biopaliwa kontra pogoda i przepisy

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

W tym roku tzw. narodowy cel wskaźnikowy dotyczący biopaliw zakłada, że w sprzedawanej w kraju benzynie musi być 8,7 proc. biokomponentów, a w oleju napędowym 6,2 proc. By wypełnić ten plan i uniknąć wysokich kar pieniężnych, Orlen i Lotos musiałyby sprzedać ok. 300 tys. m sześc. oleju typu B100 (z biododatkami), czyli dwa razy tyle, co w 2009 r.

Tymczasem mrozy praktycznie zablokowały sprzedaż tego paliwa, bo nie jest ono przystosowane do tak niskich temperatur. – Nie ma popytu na to paliwo i jeżeli silny mróz powróci, jak zapowiadają synoptycy, w lutym i utrzyma się do marca, to praktycznie cały I kwartał z punktu widzenia głównych firm sektora, Orlenu i Lotosu, gdy chodzi o sprzedaż B 100 będzie po prostu stracony – mówi Krzysztof Romaniuk z Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że na niektórych stacjach po prostu wstrzymano sprzedaż B100. Zdarzały się przypadki, iż nie dało się zatankować tego paliwa z dystrybutorów. Przedstawiciel jednej z firm mówi wręcz, że w związku z pogodą firmy będą musiały latem nadrabiać zaległości w sprzedaży biopaliwa. – Szykuje się bitwa cenowa, by w ogóle wypełnić rządowy cel. B100 trzeba będzie sprzedawać wyjątkowo tanio – mówi nasz rozmówca. – A to prędzej czy później rafinerie zrekompensują sobie w cenach innych paliw, więc skutki odczują wszyscy.

Sytuację – gdy chodzi o realizację celu wskaźnikowego – utrudniają obowiązujące przepisy dotyczące jakości paliwa w kraju. Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego, Orlen i Lotos od wielu miesięcy zabiegają o to, by – tak jak to dopuszczają unijne normy – w naszym kraju za standardowy olej napędowy uznawany był taki, który zawiera 7-proc. dodatek estrów, czyli o 2 proc. wyższy niż polskie normy (obecnie 5 proc.). Chodzi o to, by to paliwo było oferowane na stacjach bez specjalnego oznakowania biokomponentów. – Biorąc pod uwagę zablokowaną sprzedaż B 100 i przedłużające się prace nad zmianą przepisów, które mogą potrwać jeszcze nawet w drugim kwartale, rafineriom będzie trudno wypełnić narodowy cel wskaźnikowy – uważa Krzysztof Romaniuk.

Wspomniane trzy podmioty zabiegają też o zmianę przepisów dotyczących jakości benzyny, do której obecnie mogą dodawać maksymalnie 5 proc. alkoholu.

Reklama
Reklama

– By zrealizować wyznaczony przez rząd program w zakresie biopaliw na ten rok, producenci powinni sprzedawać benzynę z 9 proc. dodatkiem alkoholu – mówi ekspert organizacji. Za niewykonanie celu wskaźnikowego grożą firmom wysokie kary finansowe. Rada Ministrów wprawdzie może go obniżyć, ale tylko w sytuacji klęski urodzaju, czyli gdyby zabrakło rzepaku lub zboża.

W tym roku tzw. narodowy cel wskaźnikowy dotyczący biopaliw zakłada, że w sprzedawanej w kraju benzynie musi być 8,7 proc. biokomponentów, a w oleju napędowym 6,2 proc. By wypełnić ten plan i uniknąć wysokich kar pieniężnych, Orlen i Lotos musiałyby sprzedać ok. 300 tys. m sześc. oleju typu B100 (z biododatkami), czyli dwa razy tyle, co w 2009 r.

Tymczasem mrozy praktycznie zablokowały sprzedaż tego paliwa, bo nie jest ono przystosowane do tak niskich temperatur. – Nie ma popytu na to paliwo i jeżeli silny mróz powróci, jak zapowiadają synoptycy, w lutym i utrzyma się do marca, to praktycznie cały I kwartał z punktu widzenia głównych firm sektora, Orlenu i Lotosu, gdy chodzi o sprzedaż B 100 będzie po prostu stracony – mówi Krzysztof Romaniuk z Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.

Reklama
Biznes
Polak wrócił na Ziemię. Czy wykorzystamy kosmiczną szansę?
Biznes
Ultimatum Trumpa dla Putina, mniej ofert pracy, Bruksela szykuje cła odwetowe
Biznes
Nowy szef Konfederacji Lewiatan: Wyobrażam sobie fuzje organizacji biznesowych
Biznes
Trump straszy UE, Ryanair wraca do Modlina, KE planuje nowe podatki
Biznes
Będzie drastyczna unijna podwyżka akcyzy na papierosy? Okoniem staje Szwecja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama