Kenneth Oyolla, dyrektor generalny Nokii na we wschodniej i południowej Afryce, poinformował w oświadczeniu, o niedawno przeprowadzonej akcji na międzynarodowym lotnisku Moi, w mieście Eldoret w północnej Kenii, w wyniku której przechwycono nielegalny towar.
- Po naszym zawiadomieniu o podejrzanym transporcie, skierowanym do kenijskiego Departamentu Miar i Wag, przeprowadzono akcję, w wyniku której funkcjonariusze zajęli magazyn lotniska. Nasze podejrzenia okazały się słuszne i udało się przechwycić 17 783 podrobionych telefonów komórkowych Nokii wraz z akcesoriami – powiedział Oyolla.
Oyolla nadmienił, że Nokia będzie kontynuować wysiłki na rzecz ograniczenia podróbek telefonów na rynku. W ramach współpracy z służbami kenijskimi Nokia przeprowadzi specjalne szkolenia urzędników i pracowników służby granicznej, które pozwolą im między innymi odróżnić fałszywy telefon komórkowy od oryginału.
W związku z przechwytem aresztowano też somalijskiego biznesmena. Sąd w Edoret wydał nakaz zniszczenia całego towaru i nałożył na Somalijczyka karę 1,5 mln szylingów kenijskich (ok. 56 tys. zł).
Kenia niedawno wprowadziła surowe prawo towarowe. Za handel fałszywkami grozi tam kara grzywny 0,5 mln szylingów kenijskich (19 tys. zł) lub do pięciu lat pozbawienia wolności.
