Przypomnijmy: wczoraj informowaliśmy o rekomendacji ING dla Bogdanki „kupuj” i cenie docelowej 134,50. Dziś inwestorzy kupują – papiery lubelskiej kopalni momentami kosztowały nawet 118 zł, przed godz. 14 kosztowały 117 zł, a obroty walorami przekraczały 3 mln zł. Rośnie również o prawie 2 proc. do ponad 47 zł kurs New World Resources (NWR), koncernu kontrolowanego przez czeskiego miliardera Zdenka Bakalę. NWR jest m.in. właścicielem czeskich kopalń OKD. spółka odbija się po ostatnich spadkach. Poza tym inwestorzy na podstawie jej danych o produkcji węgla i koksu za 2010 r. liczą na dobre wyniki.
Natomiast akcje Kopeksu, producenta maszyn dla górnictwa, przebiły się nad poziom 20 zł przy obrotach 4,7 mln zł. Wczoraj spółka informowała o umowie z KGHM Polska Miedź – przedłużony kontrakt jest wart 264 mln zł.
Drożeją również akcje innego producenta górniczych maszyn, Famuru – przed godz. 14 o 4,84 proc. do 3,25 zł. Spółka w piątek otwiera nową fabrykę w Katowicach, a dziś informowała o tym, że spółka z jej grupy, Zamet Industry (będzie wydzielona i w tym roku zadebiutuje samodzielnie na GPW), dostarczy części do kopalń w Rosji.
Drożeją także mniejsze spółki związane z górniczą branżą – m.in. Bumech o prawie 1 proc. do ok. 16,6 zł po wczorajszych informacjach o kontrakcie z PG Silesia (kopalnia Silesia w Czechowicach Dziedzicach). Zdaniem Krzysztofa Zarychty, analityka DM BDM, to dobry czas dla spółek związanych z górnictwem i węglem, bo inwestorzy są nimi zainteresowani.
Jeśli tak jest, a państwowy właściciel zdecyduje w końcu o prywatyzacji śląskich spółek węglowych, to zanosi się m.in. na dobry debiut Jastrzębskiej Spółki Węglowej, największego w UE producenta węgla koksowego, bazy do produkcji stali. Resort skarbu podtrzymuje, że debiut JSW ma nastąpić w drugim kwartale tego roku.
