– Jeśli IPO Open Finance powiedzie się tak, jak planujemy, to zamiary emisji długu podporządkowanego zawiesimy na kołku – powiedział Spyra na piątkowej konferencji prasowej. Według niego, oferta Open Finance pozwoli na podniesienie współczynnika wypłacalności banku z niespełna 10 proc. na koniec 2010 r. do „niekoniecznie powyżej 11 proc.". Przedział 10-11 proc. Spyra określił jako optymalny, jeśli chodzi o współczynnik wypłacalności.
W samym IV kwartale zysk netto GNB wyniósł 107,7 mln zł i był o 69 proc. wyższy niż rok wcześniej. Głównym akcjonariuszem GNB jest Getin Holding, którego zysk w ostatnich trzech miesiącach minionego roku był na poziomie 150 mln zł. To wynik ponad trzykrotnie lepszy niż rok wcześniej i dwa razy wyższy od oczekiwań analityków.
Głównym powodem rozbieżności między wynikami Getin Holdingu i prognozami specjalistów okazał się wynik z rezerw. Dały one w IV kwartale 190 mln zł wobec oczekiwań na poziomie ok. 130 mln zł. – Dynamika sprzedaży była podobna, jak w poprzednich kwartałach. Natomiast na poziomie holdingu znacznie mniejsze były wyłączenia konsolidacyjne. Mieliśmy więcej biznesu ze spółkami spoza grupy – wyjaśnił Artur Wiza, członek zarządu Getin Holdingu.
Koszty działania Getin Holdingu w IV kwartale wyniosły 269,4 mln zł i były o blisko 34 proc. wyższe niż rok wcześniej. Powód? – Tworzymy nowe miejsca pracy. To kosztuje. Zatrudniamy już nie setki, ale tysiące osób – powiedział Radosław Boniecki, prezes Getin Holdingu. W końcu ub.r. we wszystkich spółkach grupy było 7,9 tys. etatów w porównaniu z 5,6 tys. rok wcześniej.
Wyższy od oczekiwań zysk Getin Holdingu sprzyja wzrostowi notowań akcji. W piątek po południu kurs spółki wynosił 12,96 zł, po wzroście o 3,1 proc. Getin Noble Bank zyskiwał 4,1 proc. Kurs sięgał 6,35 zł.