Reklama
Rozwiń

Impel będzie przejmował konkurentów

Wrocławska spółka usługowa zmienia strategię: zamiast organicznego rozwoju planuje przejęcia konkurentów. W najbliższych kilkunastu miesiącach przeznaczy na akwizycje ok. 50 mln zł.

Publikacja: 12.05.2011 14:51

Wojciech Rembikowski, wiceprezes Impela

Wojciech Rembikowski, wiceprezes Impela

Foto: Fotorzepa, Szymon Laszewski Szymon Laszewski

To bardziej aktywne, nawet agresywne działanie na rynku ma przyczynić się do utrzymania wzrostu i poprawy wyników Impela. Przychody pierwszego kwartału br. — 288,9 mln zł, wyższe o ponad 8 proc. od ubiegłorocznych z analogicznego okresu, zapowiadają, zdaniem zarządu spółki, niezły rok. - Spodziewamy się dwucyfrowego, procentowego wzrostu przychodów - zapewnia Wojciech Rembikowski, wiceprezes Impela.

Danuta Czajka wiceprezes odpowiedzialna za inwestycje zapowiada  rychłe przejęcia branżowych konkurentów. Trwają negocjacje z kilkoma spółkami  których łączne przychody sięgają 30 - 40 mln zł rocznie. — Interesuje nas kupno większościowych udziałów w rentownych firmach obsługujących duże sektory gospodarki jak energetyka czy przemysł ciężki a także te, które przy okazji poszerzą zakres usług oferowanych przez Impel — mówi Czajka.

Pani wiceprezes przyznaje,że najtrudniej rozmawia się dziś w sprawie fuzji w sektorze ochrony, najbardziej zaawansowane są rozmowy dotyczące zakupów spółek zarządzających nieruchomościami i sprzątających. Pierwsza z fuzji to kwestia najbliższych miesięcy - zapowiada wiceprezes Impela.

Impel  ( 1,15 mld zł przychodów w 2010 r.) ujawnił, że na przełomie roku  nie przedłużył kilkunastu kontraktów z klientami, którzy proponowali niesatysfakcjonujące marże. Spadła też rentowność usług ochrony mienia. — To skutek zaostrzającej się rywalizacji o zamówienia w dziedzinie security, rosnącej presji banków i instytucji finansowych na obniżanie cen usług i konsekwencje niedawnej podwyżki płac minimalnych — tłumaczy Wojciech Rembikowski.

Impel, który w minionych latach w imponującym tempie przejmował od wojska ochronę baz ( strzeże np. lotnisko w Krzesinach pod Poznaniem, gdzie stacjonują samoloty F16), teraz już tak energicznie nie zabiega o armijne zlecenia. — Nie ścigamy się z konkurencją, która proponuje stawki na najniższym poziomie i psuje ceny — mówi Rembikowski.

To bardziej aktywne, nawet agresywne działanie na rynku ma przyczynić się do utrzymania wzrostu i poprawy wyników Impela. Przychody pierwszego kwartału br. — 288,9 mln zł, wyższe o ponad 8 proc. od ubiegłorocznych z analogicznego okresu, zapowiadają, zdaniem zarządu spółki, niezły rok. - Spodziewamy się dwucyfrowego, procentowego wzrostu przychodów - zapewnia Wojciech Rembikowski, wiceprezes Impela.

Danuta Czajka wiceprezes odpowiedzialna za inwestycje zapowiada  rychłe przejęcia branżowych konkurentów. Trwają negocjacje z kilkoma spółkami  których łączne przychody sięgają 30 - 40 mln zł rocznie. — Interesuje nas kupno większościowych udziałów w rentownych firmach obsługujących duże sektory gospodarki jak energetyka czy przemysł ciężki a także te, które przy okazji poszerzą zakres usług oferowanych przez Impel — mówi Czajka.

Biznes
Ustawa Trumpa, obawy firm transportowych, biznes przeciw unijnym regulacjom AI
Biznes
Fundacja rodzinna, czyli międzypokoleniowy skarbiec
Biznes
Microsoft zwolni 9000 pracowników, bo inwestuje w sztuczną inteligencję
Biznes
Del Monte ogłosiło upadłość. Klienci odwrócili się od konserwowanej żywności
Biznes
KE proponuje nowy cel emisji, polski opór wobec ETS2 i umowa USA-Wietnam