Reklama

Indie dobijają się do Star Alliance

Dwaj najwięksi przewoźnicy indyjscy - Air India i Jet Air starają się o członkostwo w Star Alliance sojuszu lotniczym,do którego należy m.in. Lot

Publikacja: 28.10.2012 15:58

Indie dobijają się do Star Alliance

Foto: Bloomberg

W najbliższych dniach okaże się, czy ostatecznie do Star Alliance, w którym liderem jest niemiecka Lufthansa przystąpią obydwie linie (jest to możliwe ze względu na wielkość indyjskiego rynku), czy też jedna z nich - AI, bądź Jet. W każdym razie rząd w Delhi naciska na Lufthansę, aby decyzja w sprawie Air India została podjęta jak najszybciej.

Rozmowy z Air India były już bardzo zaawansowane w ubiegłym roku. Jednakże latem 2011 latem Star poinformował, że przystąpienie AI zostało „zawieszone" z powodu nie wypełnienia przez przewoźników tzw. minimalnych wymogów. Strona indyjska była wówczas bardzo rozgoryczona. Wypominano Starowi, a zwłaszcza Lufthansie, która miała AI pomagać w tym procesie, że wykorzystała wszystkie ułatwienia w dostępie do indyjskiego rynku, a indyjski przewoźnik nie został przyjęty, mimo że wpłacił 10 mln dolarów wpisowego. Po raz pierwszy wówczas ujawniona została kwota, jaką trzeba wydać, by znaleźć się wśród członków Star Alliance. Lutfhansa i Star pozostały nieubłagane, więc rząd indyjski w odwecie nie wydał zgody na obsługiwanie przez Niemców połączeń między Mumbaiem i Frankfurtem maszyną A380.

Wtedy Air India zwróciła się do Skyteam - sojuszu, gdzie liderem jest Air France/KLM, ale po krótkich rozmowach kontakty zostały one zarzucone bez jakichkolwiek wyjaśnień.

W tym samym czasie Star rozpoczął rozmowy z inną indyjską linią- Jet Airways w sprawie wstąpienia do Stara. W odróżnieniu od AI, Jet jest linią prywatną, jedną z najszybciej rozwijających się na świecie z doskonałą siatką połączeń na subkontynencie indyjskim. To jeszcze bardziej rozwścieczyło i władze i AI.Ostatecznie Star otrzymał odpowiedź, że istnieją trzy możliwości rozwiązania tej patowej sytuacji : albo zostanie przyjęta AI sama, albo AI i Jet, albo żaden z tych przewoźników.

Z tym, że dla Air India, która ma poważne problemy finansowe członkostwo w Starze było jednym z elementów planów restrukturyzacyjnych. Zazwyczaj jest tak, że przystąpienie do sojuszu daje przewoźnikowi 10-15 proc wzrostu ruchu. Dla pasażerów to możliwość płacenia punktami nagrodowymi za bilety. Linie należące do tych samych sojuszów najczęściej odlatują z tych samych terminali, co znacznie ułatwia przesiadki i zmniejsza ryzyko zagubienia bagażu, który jest nadawany do ostatecznego punktu przeznaczenia.

Reklama
Reklama

Decyzja w sprawie indyjskich przewoźników zapadnie zapewne podczas konferencji prezesów linii Stara zaplanowanej na koniec listopada w chińskim mieście Shenzen z okazji przyjęcia Shenzen Airlines. Star liczy obecnie 27 członków. W ostatnich latach odeszły Shanghai Airlines (do Skyteam), Spanair (zbankrutował). Najprawdopodobniej opuści sojusz także brazylijski TAM, który połączył się z LAN Chile i wspólnie staną się członkami Oneworld,gdzie liderem jest British Airways. Wiosną przyszłego roku liczba członków Stara powiększy się o tajwańską linię Eva Air.Nie zmienia to faktu,że nadal pozostają na mapie Sojuszu Gwiezdnego dwie białe plamy - Rosja ( Aerofłot wybrał Skyteam) i właśnie Indie. gdyby więc ostatecznie któryś z indyjskich przewoźników został przyjęty, można oczekiwać, że po subkontynencie za mile polecimy za rok-półtora.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama