Reklama

Eurocopter obecuje inwestycje

Europejski gigant zainwestuje w wojskowe zakłady lotnicze w Dęblinie i Łodzi, jeśli wygra wart 10 mld zł przetarg na dostawy wielozadaniowych śmigłowców dla armii.

Aktualizacja: 05.04.2013 11:43 Publikacja: 05.04.2013 04:17

Śmigłowiec EC 725 Caracal produkowany przez Eurocoptera

Śmigłowiec EC 725 Caracal produkowany przez Eurocoptera

Foto: materiały prasowe

Prezesi francusko-niemieckiego koncernu Eurocopter oraz firmy Turbomeca (produkuje silniki) ze zbrojeniowej korporacji Safrane podpisali wczoraj w Łodzi porozumienie o współpracy z WZL nr 1, główną krajową firmą remontującą i modernizującą helikoptery eksploatowane dotąd przez polskie Siły Zbrojne.

Jan Piętowski, prezes wojskowej spółki, twierdzi, że wejście Eurocoptera oznaczałoby w Łodzi prawdziwą rewolucję technologiczną i przeskok z ery napraw poradzieckich konstrukcji Mila do helikopterów najnowszej generacji.

W wojskowym przetargu na zamówienie 70 nowoczesnych śmigłowców wielozadaniowych konkurentami Eurocoptera są amerykański Sikorsky Aircraft (oferuje maszyny Black Hawk w wersji S 70i, produkowane już w zakładach PZL Mielec na Podkarpaciu) oraz włosko-brytyjska AgustaWestland (sprywatyzowała dwa lata temu PZL Świdnik), potencjalny producent oferowanego Polsce helikoptera AW 149.

Wczoraj w Łodzi Joseph Saporito, wiceprezes Eurocoptera ds. produkcji, potwierdził, że koncern jest zdecydowany długofalowo inwestować w polskie firmy lotnicze i stworzyć przy tej okazji nawet 500 nowych miejsc pracy dla lotniczych specjalistów, jeśli zdobędzie w wojskowym przetargu zamówienie, które po kontrakcie na samoloty F16 jest obecnie największym w Siłach Zbrojnych.

Francuzi obiecują, że w WZL nr 1 umieszczą końcowy montaż swoich maszyn EC 725, zainwestują w budowę nowej hali i wyposażenie umożliwiające testy i odbiór nowych śmigłowców. Przekażą też technologie napraw i serwisowania helikopterów.

Reklama
Reklama

Podobny pakiet inwestycyjny proponuje też Safrane Turbomeca. Przemysłowym partnerem Turbomeki miałby być należący do WZL 1 zakład remontujący samoloty Iskra i silniki do ciężkich śmigłowców  z Dęblina.

Waldemar Kozicki, prezes dęblińskich WZL, które zatrudniają teraz 300 specjalistów, mówił wczoraj, że ewentualne francuskie inwestycje wprowadzą jego firmę do  europejskiej czołówki branży.

Prezesi francusko-niemieckiego koncernu Eurocopter oraz firmy Turbomeca (produkuje silniki) ze zbrojeniowej korporacji Safrane podpisali wczoraj w Łodzi porozumienie o współpracy z WZL nr 1, główną krajową firmą remontującą i modernizującą helikoptery eksploatowane dotąd przez polskie Siły Zbrojne.

Jan Piętowski, prezes wojskowej spółki, twierdzi, że wejście Eurocoptera oznaczałoby w Łodzi prawdziwą rewolucję technologiczną i przeskok z ery napraw poradzieckich konstrukcji Mila do helikopterów najnowszej generacji.

Reklama
Biznes
Anita Sowińska: Żadna apteka nie będzie zbierała pustych butelek
Biznes
Trump i Putin – Zachód ustala strategię, ustawa o plastiku, Włochy kontra Chiny
Biznes
37% emisji CO2 mniej: Coca-Cola HBC Polska i Kraje Bałtyckie prezentuje najnowsze wyniki ESG
Biznes
Ukrainie brakuje żołnierzy, nie sprzętu
Biznes
To może być koniec all inclusive. Kraj nr 1 dla polskich turystów zmieni przepisy?
Reklama
Reklama