Reklama

Mało wiemy o ochronie w sieci

Polacy coraz chętniej wydają w sieci pieniądze, ale wiedza o związanych ?z tym zagrożeniach wciąż jest niewielka.

Publikacja: 10.04.2014 08:13

W przypadku transakcji internetowych bezpieczeństwo ma ogromne znaczenie. Opiera się bowiem na zaufaniu – płacimy za coś, czego fizycznie nie możemy zobaczyć ani dotknąć. Coraz więcej osób potrafi obawy o potencjalnym oszustwie przełamać, ale wciąż są one bardzo silne.

Z raportu Bezpieczniejwsieci.org wynika, że aż 32 proc. ankietowanych zgadza się, że poziom ich wiedzy w zakresie ochrony komputera i danych nie jest duży. Co trzeci nie zetknął się z największym cyberzagrożeniem, czyli utratą danych z komputera. Z kolei 40 proc. badanych otrzymało w 2013 r. e-maile, których celem była przynajmniej próba wyłudzenia danych potrzebnych do logowania.

„Większość firm i instytucji umieszcza dane w chmurze, a użytkownicy coraz więcej danych przechowują na komputerach i w internecie. Ponadto wzrasta zainteresowanie obywateli zakupami online, co ilustrują rosnące kwoty transakcji, a także ich ilość – napisał w przedmowie do raportu Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki. – Z jednej strony pokazuje to zwiększone zaufanie do zdalnych zakupów, z drugiej dowodzi, jak ważna jest świadomość praw konsumenckich. Przepisy w tym obszarze są dość precyzyjne i regulują zarówno obowiązki usługodawców, jak i prawa konsumentów również na poziomie unijnych dyrektyw".

Taka zmiana czeka nas już niedługo – od czerwca katalog praw konsumenckich ma się znacznie poszerzyć. Jednak wciąż większość kupujących online nie zdaje sobie z tego sprawy, podobnie jak nie zna metod walki z potencjalnymi próbami sieciowych oszustw.

Tymczasem co trzeci Polak płaci przelewami online przynajmniej raz w tygodniu, 27 proc. zaś płaci rachunki bieżące przy wykorzystaniu e-konta. Z raportu Bezpieczniejwsieci.org wynika również, że w 2013 r. płatność online przynajmniej raz w miesiącu wykonało 87 proc. badanych – w 2011 r. 73 proc.

Reklama
Reklama

Ankietowani deklarują też znaczący wzrost wydatków w sieci. – Wzrost transakcji online o niskiej wartości (np. pliki muzyczne, dobra wirtualne) świadczy o dojrzałości rynku i o tym, że oswoiliśmy internet jako miejsce codziennych, mniej istotnych zakupów – wyjaśnia Damien Perillat, dyrektor zarządzający PayPal w Europie Środkowo-Wschodniej.

Rynek mógłby rozwijać się nawet jeszcze szybciej, gdyby nie wciąż wiele przypadków internetowych oszustw. Serwis RzetelnyRegulamin.pl podaje, że nawet 70 proc. sklepów internetowych w Polsce może łamać prawo z racji błędnych i niezgodnych z prawem zapisów regulaminach. W 2013 r. w rejestrze UOKiK znalazło się 429 nowych klauzul niedozwolonych z zakresu e-handlu.     —pm

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama