Airbus zakończył reorganizację

Grupa Airbusa zakończyła reorganizację odchodząc od poprzedniej nazwy EADS i potwierdziła obietnicę dotrzymania bieżących programów przed podjęciem nowych, bardziej ryzykownych

Publikacja: 29.05.2014 11:33

Akcjonariusze zatwierdzili na WZA w Amsterdamie zmianę nazwy niemal jednogłośnie (99,99 proc.), co według określenia prezesa Toma Endersa kończy „babiloński zamęt" z kilkoma nazwami. — To będzie mieć wyraźnie pozytywne konsekwencje dla akceptowania naszej firmy na rynku i dla integracji wokół Airbusa — stwierdził Enders po głosowaniu, które przypieczętowało zmianę nazwy używanej od stycznia.

EADS powstał w 2000 r. z fuzji aktywów lotniczych Niemiec, Francji i Hiszpanii dla stworzenia przeciwwagi dla amerykańskich gigantów lotniczo-wojskowych i szybko przystąpił do prac nad największym na świecie samolotem pasażerskim, A380. W połowie dekady opóźnienia w realizacji tego programu doprowadziły do trudnej sytuacji finansowej Airbusa i zwiększyły spory udziałowców francuskich i niemieckich.

W ubiegłym roku grupa uzgodniła daleko idące zmiany w systemie zarządzania, aby ograniczyć wpływy rządów Niemiec i Francji, które mają teraz po 11 proc. udziałów i przekazać większość udziałów rynkowi. W wolnym obrocie znajduje się obecnie 73 proc. akcji. — Była to ogromna zmiana. Teraz jesteśmy czymś pośrednim między spółką j. v. a firmą notowaną na giełdzie — stwierdził na WZA przewodniczący rady nadzorczej Denis Ranque.

Obecnie Airbus realizuje następny program produkcji samolotu A350 ze stosunkowo niewielką liczbą potknięć w porównaniu z poprzednimi projektami, szefowie firmy twierdzą, że dostawa pierwszej maszyny mającej być odpowiedzią Europy na Dreamlinera nastąpi pod koniec roku jak zaplanowano. T. Enders uprzedził jednak, że A350 wchodzi w najgorętszy etap, w którym trzeba pogodzić starania o zwiększenie rytmu produkcji ze zmianami projektowymi wynikającymi z trwających lotów próbnych.

Czas na dojenie tej krowy

Po wyprodukowaniu pierwszych na świecie samolotów z włókien węglowych Boeing i Airbus zasygnalizowały, że zamierzają odpocząć od podejmowania nowych ale ryzykownych przedsięwzięć i będą raczej unowocześniać starsze modele i zwracać więcej pieniędzy udziałowcom. Na pierwszym spotkaniu z nimi po zmianach struktury organizacyjnej, która daje więcej praw głosu indywidualnym udziałowcom, członkowie kierownictwa Airbusa usłyszeli od części inwestorów apele o bardziej hojne dzielenie się zyskami. — Czas zacząć doić tę krowę — stwierdził pewien Holender.

Grupa Airbusa podwyższyła dywidendę za 2013 r. z 60 do 73 eurocentów, ale utrzymała na poziomie 40 proc. współczynnik zwrotu kapitału. Szef pionu finansowego Harald Wilhelm wyjaśnił, że firma, musi odłożyć pieniądze na podwyższenie kapitału obrotowego pozwalającego zwiększyć rytm produkcji A350 — z 2 sztuk w IV kwartale do 10 miesięcznie w 2018 r.

Kierownictwo Airbusa podało, że w najbliższych miesiącach zapadnie decyzja, czy realizować plany wyposażenia samoloty A330 w nowe silniki, aby mógł konkurować z nowym B787. Wcześniejszy plan unowocześnienia A320 i wprowadzenia w nich nowych silników przebiega według planu — podał Enders.

Grupa obiecała nasilić starania, aby ustabilizować tradycyjnie chwiejny przepływ wolnej gotówki., po nieudanym osiągnięciu równowagi w 2013 r. Enders poinformował, że Airbus nie ma w planach większych zakupów aktywów, czyli transakcji za co najmniej miliarda euro. Firma liczy jednak na pozyskanie środków ze sprzedaży wynikającej z restrukturyzacji działu wojskowo-kosmicznego. Powinna to sfinalizować latem.

Przyszłość Endersa

Prezes Airbusa (55 lat) wykluczył inne stanowisko w przemyśle lotniczym albo przejście do polityki, kiedy w końcu postanowi odejść z największej w Europie firmy lotniczej. Nie potrafi teraz powiedzieć, kiedy to nastąpi. — Na razie mój kontrakt jest ważny przez następne 2 lata. Możemy o tym rozmawiać za rok — powiedział agencji Reutera. — W 2016 r. minie 25 lat mojej pracy w tej branży. Całkiem trudno przejść na inne stanowisko w przemyśle lotniczym, jeśli było się prezesem grupy Airbusa. Nie, nie myślę o polityce — dodał.

- Nadal lubię to, co robię. Kofeina i nafta lotnicza budzą mnie i czynią szczęśliwym. Może nadal mam coś do zrobienia. Nie jestem całkiem znudzony. Nie mogę wam, dziennikarzom, dawać czegoś fascynującego co drugi dzień. Teraz najważniejsze jest wykonanie, wykonanie. Musimy dotrzymać planów, to takie ważne. Mamy mnóstwo pomysłów, ale musimy dostosować zasoby do ambicji. Mamy nową strukturę udziałów, ponad 70 proc. jest w wolnym obrocie. Udziałowcy dużo oczekują po nas, nie chcemy ich rozczarować — powiedział.

Zapytany, jak będzie w 2022 r. wyglądać proporcja między działalnością cywilną i wojskową Airbusa Enders odpowiedział: — Na to pytanie odpowie z całą pewnością mój następca.

Akcjonariusze zatwierdzili na WZA w Amsterdamie zmianę nazwy niemal jednogłośnie (99,99 proc.), co według określenia prezesa Toma Endersa kończy „babiloński zamęt" z kilkoma nazwami. — To będzie mieć wyraźnie pozytywne konsekwencje dla akceptowania naszej firmy na rynku i dla integracji wokół Airbusa — stwierdził Enders po głosowaniu, które przypieczętowało zmianę nazwy używanej od stycznia.

EADS powstał w 2000 r. z fuzji aktywów lotniczych Niemiec, Francji i Hiszpanii dla stworzenia przeciwwagi dla amerykańskich gigantów lotniczo-wojskowych i szybko przystąpił do prac nad największym na świecie samolotem pasażerskim, A380. W połowie dekady opóźnienia w realizacji tego programu doprowadziły do trudnej sytuacji finansowej Airbusa i zwiększyły spory udziałowców francuskich i niemieckich.

Pozostało 83% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca