Organ KC KP Kuby, dziennik „Granma" poinformował, że zafra rozpoczęta w listopadzie została właśnie zakończona. W poprzedniej kampanii uzyskano 1,6 mln ton. Rzecznik Azcuba Liobel Perez wyjaśnił, że lepszy wynik osiągnięto dzięki poprawie sprawności cukrowni i większym fizycznie zbiorom samego surowca. Przedsiębiorstwo miało nadzieję na przekroczenie 2 mln ton, ale okazało się to niemożliwe z powodu spóźnionego rozruchu młynów w cukrowniach, częstych awarii, problemów z transportem.
Rząd zlikwidował w 2011 r. resort przemysłu cukrowniczego, gdy produkcja cukru zmalała do 1,1 mln ton, do poziomu najniższego od ponad 100 lat i do znikomej części z osiągniętych 8 mln ton w 1990 r., przed rozpadem Związku Radzieckiego. Powołano wtedy przedsiębiorstwo państwowe Azcuba (od Azucar de Cuba).
„Wprawdzie wyniki są nadal gorsze od spodziewanych, ale należy przyznać, że przez te 5 lat Azcuba zwiększyło produkcję" — zauważył dziennik.
W chwili utworzenia Azcuba zapowiedziało dojście w 2015 r. do produkcji 2,4 mln ton. Obecne zbiory są najlepsze od 2005 r., gdy osiągnięto 2,5 mln ton cukru.
Po rewolucji z 1959 r. r. na Kubie zbudowano zaledwie 8 cukrowni, ostatnią w latach 80. Kubańczycy potrzebują na własne potrzeby 600-700 tys. ton. i mają porozumienie z Chinami o dostawie 400 tys. ton rocznie. Cukier był przez wiele lat najważniejszym sektorem na Kubie, także największą pozycją w eksporcie, obecnie znajduje się na ósmym miejscu pod względem napływu dewiz, po usługach, przekazach z zagranicy, turystyce, produktach naftowych, niklu, lekach i wyrobach tytoniowych. reuters, p. r.
