Niemieccy hotelarze korzystają z azylantów

Niemieccy hotelarze łączą pomoc humanitarną z biznesem i przyjmują azylantów w pokojach, które inaczej stałyby puste

Publikacja: 04.10.2015 14:41

Niemieccy hotelarze korzystają z azylantów

Foto: Fotorzepa, Urszula Lesman

Władzom coraz trudniej znaleźć schronienie dla 800 tys. przybyszów, których spodziewają się w tym roku, więc władze lokalne zaczynają coraz bardziej korzystać z hoteli — najdroższego rozwiązania. Hotelarstwo ma się dobrze w dużych ośrodkach biznesu i w miejscowościach turystycznych, natomiast poza nimi i w martwym sezonie pokoje często stoją puste. Konieczność zapewnienia jakiegoś lokum okazała się więc dla właścicieli hoteli niespodziewaną gratką.

- Obecnie każdy hotel w Niemczech otrzymuje zlecenia — stwierdziła rzeczniczka sieci H-Hotels, Iliane Dingel-Padberg. — Nie przewidujemy lokowania uchodźców w placówkach klasy A, a raczej klasy C, mniej wykorzystywanych. Kierujemy się przesłankami ekonomicznymi i humanitarnymi.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Biznes
Cyfrowy Polsat w I kw. 2025: rachunki rosły wolniej. Telewizja rozkwitła
Biznes
Dług publiczny bije rekordy. Rosja kusi Trumpa surowcami krytycznymi
Biznes
Cyfrowa ochrona dziurawa jak sito. Gdzie jest najgorzej?
Biznes
Zygmunt Solorz przegrywa ze swoimi dziećmi. Chodzi o majątek. Co to oznacza?
Biznes
Dior dogadał się z władzami. 2 miliony euro zamiast grzywny