Unia Europejska na półmetku cyfrowej dekady. Są zalecenia dla Polski

W Unii Europejskiej nie uda się zrealizować celów zakładających, że w 2030 r. każdy jest w zasięgu światłowodowego internetu – wynika z najnowszego raportu Komisji Europejskiej. W powijakach będzie budowa kadr od technologii informatycznych i wykorzystanie AI. Jak wypadamy jako kraj?

Publikacja: 17.06.2025 09:38

Unia Europejska na półmetku cyfrowej dekady. Są zalecenia dla Polski

Foto: AdobeStock

Trzeci raport z postępów realizacji politycznego planu Unii Europejskiej „Droga ku cyfrowej dekadzie” opublikowała w poniedziałek Komisja Europejska. Szereg celów nie zostanie zrealizowanych, Bruksela widzi, że 100 milionom osób technologie komplikują życie, ale zaleca: budujmy dalej.

Raport zawiera opis postępów, jakie przez rok poczyniły poszczególne kraje UE, w tym Polska, w wykonaniu celów cyfryzacji na Starym Kontynencie, rozpisanych do 2030 r., a które w efekcie mają prowadzić do budowy niezależności i odporności państw Unii.

DESI 2025: przodownicy w e-zdrowiu, zapóźnieni w cyfryzacji firm

„Droga ku cyfrowej dekadzie” to unijny plan stworzony po to, by Unia Europejska nadrabiała dystans dzielący ją od najprężniej rozwijających się gospodarek cyfrowych, a mieszkańcom Starego Kontynentu żyło się lepiej. W najnowszym raporcie o postępach we wdrażaniu planu KE podaje wyniki badań wskazujących, że cyfryzacja ułatwia życie dwóm trzecim Europejczyków, ale jedna trzecia uważa, że ich życie stało się bardziej skomplikowane. To nie jedyne wyzwanie, z którym musi zmierzyć się Bruksela. Realizacja planu przebiega bowiem wolniej niż sądzono. 

W przypadku Polski KE odnotowała postęp zarówno w budowie sieci przewodowego szybkiego dostępu do internetu, jak i sieci w technologii 5G. Bolączką naszego rynku ma być nadal relatywnie niski stopień kompetencji cyfrowych oraz niewielki na tle innych państw stopień wykorzystania cyfrowych narzędzi przez małe i średnie przedsiębiorstwa.

Czytaj więcej

Unijne firmy przyspieszają w rozwoju AI. Polska zostaje w tyle

KE mierzy postęp stosując wskaźniki składające się na Digital Economy and Society Index (DESI). W tegorocznej edycji – DESI 2025 – wypadamy powyżej średniej pod względem budowy sieci wysokich prędkości z zasięgiem 83,8 proc. gospodarstw domowych (wzrost z 81,1 proc. rok wcześniej), podczas gdy średnia dla UE to 82,5 proc. To zasługa rozbudowy sieci światłowodowych, których zasięg FFTP (światłowód do lokalu) oceniono na 77,8 proc. (wobec 77,5 proc. rok wcześniej i średniej w UE rzędu 69,2 proc.).

Zdaniem KE w zasięgu sieci szybkiego internetu w technologii 5G ogółem jest w Polsce 89,3 proc. populacji (rok wcześniej 71,9 proc.). Pod tym względem jesteśmy w tyle za UE (94,3 proc.). To efekt opóźnień w dystrybucji częstotliwości z zakresu 3,4-3,8 GHz – konkluduje Bruksela.

Mamy też słabsze niż UE osiągi jeśli chodzi o wykorzystanie podstawowych narzędzi cyfrowych przez małe i średnie firmy (69 proc. wobec 72,9 proc.). Być może dlatego słabo wypadamy także pod względem wykorzystania przez firmy sztucznej inteligencji (5 proc. vs. 13,5 proc.), choć postęp jest tu zauważalny.

Kryterium, według którego wyprzedzamy średnią jest dostęp do danych z zakresu e-zdrowia (91,8 proc. vs. 82,7 proc.).

Bruksela do Polski: wspierajcie samodzielne sieci 5G, AI i edukujcie

KE rekomenduje, aby Polska zachęcała operatorów do szybszej budowy rdzenia dla samodzielnych sieci 5G (ang. core for stand-alone 5G). Zdaniem KE Polska powinna też tworzyć przyjazny dla AI ekosystem i zachęcać przedsiębiorstwa do przyjmowania technologii chmurowych, koncentrując się na „suwerennych rozwiązaniach europejskich”.

Jeśli chodzi o półprzewodniki i innowacje, zalecono nam inwestycje w rozwój i produkcję kluczowych technologii w obszarach technologii cyfrowych i głębokich technologii.

W obszarze ekologii zaś - opracowanie systemu monitorowania i kwantyfikacji redukcji emisji wdrożonych rozwiązań cyfrowych. Chodzi tu przede wszystkim o centra przetwarzania danych, które pochłaniają coraz więcej energii.

Zaangażowanie Polski w realizację celów Dekady Cyfrowej oceniono na „umiarkowane”. KE uważa, że tylko 71 proc. z 14 celów, które sobie stawiamy, jest zgodne z celami UE.

Nierealne cele cyfrowej dekady w UE. Za rok przegląd

Realizacja przyjętego w 2021 r. programu Cyfrowej Dekady jest na półmetku, choć z pełną mocą wszedł on później.

Cele UE podzielone są na cztery rodzaje: w zakresie cyfrowej infrastruktury, kompetencji, usług publicznych oraz transformacji biznesu. Najlepiej Unia radzi sobie z usługami publicznymi dla obywateli: wskaźniki mówią o zaawansowaniu w ponad 80 proc. Na drugim miejscu jest budowa infrastruktury dostępu do internetu.

To zasługa sieci mobilnych, które według danych KE docierają z zasięgiem technologii 5G do 94 proc. populacji, choć i tu urzędnicy widzą niedobory. W 2024 r. niecałe 35 proc. Europejczyków miało subskrypcję usługi 5G. Wprawdzie to więcej niż w Indiach (11 proc.), ale zdecydowanie mniej niż w Stanach Zjednoczonych czy Chinach - zauważa KE.

Bruksela zaleca też przyspieszenie budowy samodzielnych sieci 5G, zauważając, że tylko 2 proc. Europejczyków jest podłączonych do takich sieci, podczas gdy w USA – 24 proc., a w Chinach – ponad 77 proc.

Gorzej niż z siecią mobilną jest ze światłowodami. Jeśli nic się nie zmieni, nie zostanie zrealizowany cel mówiący, że w 2030 r. wszyscy mieszkańcy UE będą mogli korzystać z internetu po światłowodowym łączu – uważają w Brukseli. Obecnie w raporcie jest mowa o tym, że stanie się to w 2051 r.

To nie oznacza jednak, że Europejczycy są skazani na radiowe łącza. Dłużej działać będą inne przewodowe technologie dostępu do internetu.

Czytaj więcej

Szefowa Orange Polska: podjęliśmy decyzję w sprawie masztów i światłowodów

Przyspieszenie potrzebne byłoby także w popularyzacji AI. Obecnie cel mówiący, że 75 proc. będzie wykorzystywać sztuczną inteligencję może zostać zrealizowany w 2042 r. – szacuje KE.

Nierealne jest też, aby w 2030 r. w UE pracowało zakładane wcześniej 20 mln specjalistów od technologii informatycznej. Szacowany termin na realizację tego celu to także 2051 r.

Za to wcześniej niż zakładano, bo w 2027 r., UE powinna poradzić sobie z zapewnieniem wszystkim dostępu do cyfrowych danych o zdrowiu.

Państwa członkowskie zobowiązały się przeznaczyć jeszcze (licząc od 2024 r.) ponad 205 mld euro, czyli 1,14 proc. zsumowanego produktu krajowego brutto na realizację celów cyfrowej dekady. W 2026 r. Komisja może zrewidować cele dostosowując je do potrzeb zmieniającej się rzeczywistości. W raporcie przewiduje się, że wraz z wykorzystaniem pieniędzy przeznaczonych na odbudowę po pandemii COVID-19 (Recovery and Resiliance Facility, czyli Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności - u nas Krajowy Plan Odbudowy) zaplecze finansowe dla Cyfrowej Dekady osłabnie.

Trzeci raport z postępów realizacji politycznego planu Unii Europejskiej „Droga ku cyfrowej dekadzie” opublikowała w poniedziałek Komisja Europejska. Szereg celów nie zostanie zrealizowanych, Bruksela widzi, że 100 milionom osób technologie komplikują życie, ale zaleca: budujmy dalej.

Raport zawiera opis postępów, jakie przez rok poczyniły poszczególne kraje UE, w tym Polska, w wykonaniu celów cyfryzacji na Starym Kontynencie, rozpisanych do 2030 r., a które w efekcie mają prowadzić do budowy niezależności i odporności państw Unii.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Pierwsze trzy śmigłowce AH-64D Apache w Wojsku Polskim
Biznes
Iran chce pokoju. LOT stawia na Airbusa. Polskie firmy płacą na czas
Biznes
Najmniejsze firmy zalegają ze spłatą 5,5 mld zł
Biznes
Pięć powodów, dlaczego obrona w Izraelu jest skuteczniejsza od tej w Ukrainie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Biznes
Zaczyna się wojna sieci komórkowych o turystów. Orange kusi pakietami we Flex