Zgodnie z Konstytucją RP prezydent „stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium”. Jest on zwierzchnikiem Sił Zbrojnych. Jednak zgodnie z art. 134 w czasie pokoju sprawuje to zwierzchnictwo za pośrednictwem ministra obrony narodowej.
W praktyce jedyną realną formą wpływu prezydenta na armię jest możliwość mianowania najwyższych dowódców (m.in. szefa sztabu generalnego) oraz oficerów na stopnie generalskie. W czasie wojny podjazdowej prezydenta Andrzeja Dudy z ministrem obrony Antonim Macierewiczem awanse oficerskie zostały wstrzymane i doprowadziły do pewnego przesilenia w tych relacjach.
Nie wiemy, jak będą się kształtowały relacje prezydenta Karola Nawrockiego z ministrem obrony Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ale scenariusz kłótni trudno uznać za najbardziej prawdopodobny. Warto pamiętać, że choć jest to pierwsza osoba w państwie, to prezydent w praktyce ma ograniczony wpływ na rzeczywistość.
Przemysł zbrojeniowy wciąż bez kierownika projektu
Są jednak obszary, gdzie prezydent może działać. Po pierwsze, ma inicjatywę ustawodawczą. W sierpniu 2023 r. skorzystał z niej Andrzej Duda, prezentując projekt ustawy, która miała zreformować system kierowania i dowodzenia (SKiD) Wojskiem Polskim, czyli ustawę o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Było to pod koniec rządów Prawa i Sprawiedliwości, które projekt… zignorowało. Później Duda złożył go ponownie ponad rok temu. Nowy rząd i parlament, pomimo konsultacji, ustawy nie przyjęły. A jest ona bardzo ważna, ponieważ porządkuje to, jak ma działać system obrony państwa. Mimo ciągłego powtarzania o zagrożeniu ze wschodu i tego, że wojna może zaraz wybuchnąć, politycy koalicji rządzącej nie mieli czasu się nad nią pochylić. Zadaniem nowego prezydenta powinno być wywieranie presji, by tę reformę, która ciągnie się od lat, wreszcie zakończyć – dzięki temu państwo polskie będzie silniejsze.
Czytaj więcej
Nic nie wskazuje na to, aby Karol Nawrocki planował radykalne zmiany dotyczące polityki bezpiecze...