Huragan Oskar przeszedł w październiku przez wschodni skraj wyspy, Rafael szalał przez dwa dni w listopadzie w zachodniej części kraju, oba zerwały setki linii przesyłowych, powaliły słupy i drzewa, uniemożliwiając łączność i komplikując usuwanie szkód.
W ostatni piątek władze podały, że krajowa sieć energetyczna zaopatruje już w energię elektryczną środkową i wschodnią część kraju, natomiast zachodnie prowincje rolnicze Pinar del Rio i Artemisa (część dawnej prowincji Hawana) są pozbawione prądu. Światło pojawiło się też w centrum Hawany i na jej wschodnich przedmieściach. Zachodnia część 2-milionowej metropolii przeżyła ostatni weekend w ciemnościach. Claudia Espinosa mieszkająca w śródmiejskim Vedado żyła bez prądu przez trzy dni. — Sytuacja jest tragiczna. Nie było wody, jedzenia, wszystko zepsuło się — powiedziała Reuterowi.