Roskomnadzor zaprzecza, by przygotowywano zakaz używania sprzętu Apple w Rosji. Państwowy nadzór komunikacyjny dementuje doniesienia mediów, że po sprawdzeniu sprzętu koncernu pod kątem bezpieczeństwa, władze mogą nałożyć zakaz ich sprzedaży.
- To nie odpowiada rzeczywistości - poinformowało agencję TASS biuro prasowe Roskomnadzoru.
Czytaj więcej
Kreml zatwierdził listę towarów do tzw. importu równoległego. Umożliwia to sprzedaż oryginalnych...
"Kommersant" przypomina jednak, że wcześniej Igor Bederow, szef działu badań informacyjno-analitycznych firmy T.Hunter zajmującej się cyberbezpieczeństwem, powiedział w rosyjskiej telewizji państwowej, że zakaz sprzedaży urządzeń Apple może zostać wprowadzony po kontroli bezpieczeństwa przeprowadzonej przez Centrum Monitorowania i Kontroli Komunikacji Publicznej. To instytucja podporządkowana Roskomnadzorowi.
Według Bederowa kontrola potrwa około półtora miesiąca. Dodał, że oprogramowanie preinstalowane na sprzęcie Apple, a także sprzęt tej marki, są obecnie w Rosji badane w celu znalezienia funkcji i luk ukrytych przed zwykłymi użytkownikami, a także złośliwego oprogramowania.