Aktualizacja: 13.06.2017 10:59 Publikacja: 13.06.2017 10:35
Foto: Bloomberg
Krzysztof Sz. swoją działalność oszukańczą rozpoczął od funduszu Bavaria First Investment zarejestrowanego w Wielkiej Brytanii. Swoich pierwszych klientów zwabił perspektywą niebotycznych zysków – obiecywał nawet zwrot z kapitału na poziomie 50 proc. Tak atrakcyjnej oferty nie znajdzie się w żadnym banku, stąd do biura oszusta w Warszawie przychodziło coraz więcej zainteresowanych. Podejrzliwi pytali, jak to możliwe, że mogą osiągnąć tak wysokie zyski. Mężczyzna tłumaczył, że jest to brytyjska spółka i środki są inwestowane za granicą. Przekonywał, że są one nawet zwolnione z podatku Belki.
Polska finalizuje nowy kontrakt na czołgi K2, część składana ma być w Polsce. Bruksela ogranicza handel z Ukrain...
Najpewniej do końca czerwca, prawie rok później niż pierwotnie planowano, powinniśmy podpisać kolejną umowę na z...
Duńska firma farmaceutyczna Novo Nordisk, producent leku Ozempic, poinformowała, że jej dyrektor generalny Lars...
Dwaj najwięksi operatorzy telewizji kablowej w Stanach Zjednoczonych – Charter Communications, działający pod ma...
Putin odmawia rozmów z Zełenskim, przychody Rosji z ropy najniższe od dwóch lat, a Trump wraca z Zatoki Perskiej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas