Koniec kawy i posiłków na wynos? Gastronomia walczy z brakami

W USA masowy powrót konsumentów do jedzenia poza domem nie oznacza spadku zamówień na wynos i z dowozem. Dla restauratorów to problem.

Publikacja: 08.11.2021 12:42

Koniec kawy i posiłków na wynos? Gastronomia walczy z brakami

Foto: Adobe Stock

Luzowanie obostrzeń i poprawiająca się sytuacja sprawia, że konsumenci w USA wracają już do restauracji. Jednak nie słabnie popyt na dania i napoje na wynos, co pogłębia niedobory niektórych artykułów oraz problemy gastronomii, dla której to kolejny punkt na liście kłopotów.

Zaburzenia w globalnym łańcuchu dostaw sprawiają, że w branży restauracyjnej wzrosły koszty, a także pojawiły się braki np. kurczaków. Powrót amerykańskich konsumentów do jedzenia poza domem mógł przełożyć się na poluzowanie presji w dziedzinie opakowań jednorazowych, ale Amerykanie nadal chętnie zamawiają na wynos i z dowozem, więc presja na łańcuchy dostaw nie słabnie. Według NPD Group zamówienia z dowozem wzrosły we wrześniu 2021 o 20 procent w porównaniu do przedpandemicznego września 2019.

Czytaj więcej

Wielorazowy kubek z kaucją: nowy ekopomysł Starbucksa

Firmy produkujące pojemniki na wynos, słomki czy kubki jednorazowe muszą radzić sobie z gwałtownie rosnącymi kosztami transportu, wzrostem cen surowców oraz kryzysem siły roboczej. Niedobory są takie, że sieci gastronomiczne są gotowe płacić każde pieniądze, byle zapewnić sobie dostawy jednorazowych opakowań.

- Dosłownie nie ma słomek i jest bardzo niewiele przezroczystych kubków do mrożonej kawy. Są takie niedobory, że ludzie mówią: „Nie obchodzi mnie cena, po prostu wyślij to do mnie” – mówił stacji CNBC David Pokorny, ekspert ds. opakowań w Imperial Dade.

Część niedoborów to także efekt lutowej aury w Teksasie, gdy mrozy zmusiły zakłady petrochemiczne do zamknięcia, co przełożyło się na niedobór tworzyw sztucznych. Tymczasem tworzywa są kluczowym składnikiem nie tylko plastikowych słomek czy kubków, ale także są elementem pudełek na pizzę czy ciasta, w których lateks łączy warstwy opakowania. Zastąpienie tworzyw papierem w niektórych przypadkach (np. słomek) też nie jest rozwiązaniem – International Paper potentat w dziedzinie papieru również ma problemy w swoim łańcuchu dostaw i spodziewa się poprawy najwcześniej w drugiej połowie 2022.

Wielu producentów opakowań dla gastronomii w USA prowadzi swoją działalność produkcyjną poza USA i ma problem ze zwiększaniem możliwości produkcyjnych. Jednak nawet zwiększenie produkcji nie oznacza, że produkt trafi do klienta – trzeba go jeszcze przewieźć, tymczasem rosną koszty transportu, a w portach tworzą się korki przy rozładunku.

Czytaj więcej

Częściej zamawiamy jedzenie do domu, ale wydajemy niewiele

Sieci gastronomiczne namawiają swoich franczyzobiorców czy pracowników do lepszego zarządzania zasobami oraz zamawiania na zapas tych produktów, które się nie psują i są łatwe w przechowywaniu (jak serwetki czy kubki). Problemy ma mieć nawet taki potentat, jak Starbucks, który według niektórych „The Wall Street Journal” zaczyna odczuwać braki kubków na wynos (Starbucks zaprzecza tym doniesieniom).

Jednak problemy bywają także okazją do wymyślania alternatyw. Panera Bread zajmująca się m. in. sprzedażą gorących kanapek znalazła alternatywę w postaci kompostowalnej owijki termicznej, która nie dość, że zajmuje mniej miejsca i jest łatwiejsza w transporcie to jeszcze zużywa o 60 procent mniej materiału. W tym wypadku kłopoty w łańcuchu dostaw przełożyły się na konkretną korzyść dla środowiska naturalnego oraz dla firmy.

Luzowanie obostrzeń i poprawiająca się sytuacja sprawia, że konsumenci w USA wracają już do restauracji. Jednak nie słabnie popyt na dania i napoje na wynos, co pogłębia niedobory niektórych artykułów oraz problemy gastronomii, dla której to kolejny punkt na liście kłopotów.

Zaburzenia w globalnym łańcuchu dostaw sprawiają, że w branży restauracyjnej wzrosły koszty, a także pojawiły się braki np. kurczaków. Powrót amerykańskich konsumentów do jedzenia poza domem mógł przełożyć się na poluzowanie presji w dziedzinie opakowań jednorazowych, ale Amerykanie nadal chętnie zamawiają na wynos i z dowozem, więc presja na łańcuchy dostaw nie słabnie. Według NPD Group zamówienia z dowozem wzrosły we wrześniu 2021 o 20 procent w porównaniu do przedpandemicznego września 2019.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Koniec niemieckiego raju? Hiszpańskie wyspy mówią dość pijackim imprezom
Biznes
Biały Dom przyśpiesza pomoc dla Ukrainy. Nadciągają Patrioty, Bradley’e i Javelin’y
Biznes
Start zapisów do Poland Business Run
Biznes
Cybernetyczna wojna nęka firmy i instytucje
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Biznes
Kierunek zielone miasta. Inwestorzy szansą dla metropolii