Wczoraj z powodu śnieżyc, mrozu i braku glikolu do odladzania samolotów odwołano około 400 lotów.

-Wszystko wraca do normalności - powiedział AFP rzecznik linii lotniczych Air France. Pod względem liczby odprawianych podróżnych Roissy jest trzecim największym portem lotniczym w Europie.

Tymczasem w ruchu kolejowym wciąż panują zakłócenia. Z powodu obfitych opadów śniegu w ostatnich dniach superszybkie pociągi TGV wciąż nie mogły jechać pełną prędkością. Z tego powodu zanotowano opóźnienia od 30 minut do 1,5 godziny na północy, wschodzie i południowym wschodzie kraju. Na zachodzie i południowym zachodzie TGV jeździły normalnie.

Pociągi Eurostar, kursujące między Francją a Anglią pod Kanałem La Manche, i Thalys, łączące Francję z Belgią i Holandią, miały 30-40 minutowe opóźnienia.

Na drogach w sobotę rano ruch powrócił do normalności w całym kraju.