Dzisiejsze dane za styczeń Federalnej Służby Celnej potwierdzają zapowiedzi szefa resortu energetyki, że Rosja nie zamierza zwiększać dostaw ropy za granicę. Gwałtowny spadek eksportu do Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP) był jednak zjawiskiem incydentalnym. Spowodował go konflikt cenowy na linii Mińsk-Moskwa. W odpowiedzi na podwyżkę opłaty tranzytowej przez Białoruś, rosyjskie koncerny paliwowe zażądały wyższych cen i wstrzymały na prawie miesiąc dostawy ropy na Białoruś.
W sumie w styczniu Rosja wyeksportowała 15,947 mln ton za 10,52 mld dol..
Sprzedaż towarów paliwowo-energetycznych szczególnie surowej ropy dominuje w eksporcie Rosji. W 2010 r stanowił 52 proc. (ok. 200 mld dol.) od wartości całego rosyjskiego eksportu poza kraje WNP.