Takie dane brytyjsko-holenderski koncern podał w swoim oficjalnym oświadczeniu. Ponad 100 mld dol. wyda w latach 2011-2014 na prace przy nowych projektach.
Tylko w tym roku Shell planuje wiercania w 25 nowych miejscach, a w latach 2011-2012 dołączy do 10 nowych projektów wydobywczych w Kanadzie, Australii i Malezji.
W tym roku wydobycie ropy ma wzrosnąć o 12 proc. do 3,7 mln baryłek na dobę. (Wszystkie koncerny światowego lidera - Rosji - pompują ponad 10 mln baryłek na dobę).
Główne inwestycje tego roku to uruchomienie nowego zakładu skraplania gazu LNG w Katarze; rafineria w Port Arthur na Tasmanii oraz wiercenia w roponośnych złożach Kanady.
Do 2020 r. Shell będzie uczestniczył w sumie w 30 projektach o poziomie wydobycia ponad 1 mln baryłek naftowego ekwiwalentu na dobę.