- Testy nowego kanału dystrybucji gier liczbowych w hipermarkecie Real w podwarszawskich Markach wypadły pomyślnie. Oznacza to, że sprzedaż Lotto i Mini Lotto może być bez przeszkód uruchomiona także w innych marketach w całej Polsce - mówi Piotr Gawron, rzecznik Totalizatora

Robiąc zakupy w sklepie, klient, który chce zagrać podaje sprzedawcy jedną z dwóch gier liczbowych - Lotto lub Mini Lotto. Obecnie można kupić od 1 do 4 zakładów tych gier. Jednak zagrać poprzez ten kanał dystrybucji można tylko metodą na chybił trafił. By skreślić własne numery, trzeba udać się do punktu lotto.

Totalizator liczy, że sprzedaż gier za pośrednictwem sklepów przełoży się na wyniki firmy. W kwietniu sprzedaż Lotto - najbardziej popularnej gry liczbowej Totalizatora Sportowego spadła o jedną trzecią - o ok. 50 mln zł - w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Wyniosła ok. 107 mln zł w porównaniu do ponad 159 mln zł rok wcześniej. Jeszcze większy procentowo spadek sprzedaży - ok. 40 proc. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej zanotowała gra Joker. Sprzedaż w kwietniu wyniosła 2,5 mln zł w porównaniu do ok. 4,2 mln zł rok wcześniej. Stabilna była natomiast sprzedaż Multi-Multi (ok. 53,9 mln zł) a gra Mini Lotto przyciągnęła nieco więcej graczy niż rok temu - sprzedaż zwiększyła się z ponad 11 mln zł w kwietniu 2010 r. do ok. 13 mln zł w kwietniu br.