Rośnie sprzedaż wina w Polsce

W 2011 roku sprzedaż win w Polsce urosła o 4 proc. To zasługa m.in. wysokich obrotów w dyskontach

Aktualizacja: 25.02.2012 08:05 Publikacja: 24.02.2012 14:40

W 2011 r. wydatki Polaków na wina urosły o 4,1 proc.

W 2011 r. wydatki Polaków na wina urosły o 4,1 proc.

Foto: Flickr

Na wy­ni­ki w pierw­szych ty­go­dniach 2012 ro­ku nie mo­że na­rze­kać fir­ma So­bie­sław Za­sa­da Im­port Win. – Na­sza sprze­daż jest o 30 proc. wy­ższa niż w ro­ku ubie­głym – mó­wi „Rz" Ka­ta­rzy­na Pi­skorz-Pa­lu­siń­ska, pre­zes wi­niar­skiej spół­ki. Jed­nak py­ta­na o pro­gno­zy na ca­ły rok ostro­żnie sza­cu­je, że bę­dzie za­do­wo­lo­na, je­że­li wzrost sprze­da­ży So­bie­sław Za­sa­da Im­port Win wy­nie­sie 10 proc. Po­wód? W pierw­szej po­ło­wie ubie­głe­go ro­ku sprze­daż spół­ki po­szła w gó­rę o jed­ną trze­cią, ale w dru­giej spa­dła. Osta­tecz­nie więc firma za­mknę­ła 2011 rok ta­kim sa­mym po­zio­mem sprze­da­ży jak rok wcze­śniej.

Ubie­gły rok był trud­ny dla śred­nich i ma­łych im­por­te­rów win gro­no­wych, po­nie­waż do wal­ki o trun­ki z wy­ższej pół­ki włą­czy­ły się dys­kon­ty. Tra­fia tam już nie­mal co trze­cia zło­tów­ka wy­da­wa­na przez Po­la­ków na wi­na.

Znaki zapytania

Z da­nych fir­my Nie­lsen wy­ni­ka, że łącz­na sprze­daż win zwięk­szy­ła się w ubie­głym ro­ku o ok. 4 proc. Gdy­by wy­łą­czyć z niej dys­kon­ty, czy­li głów­nie Bie­dron­kę i Li­dla, war­tość ryn­ku by­ła­by o 3,6 proc. ni­ższa.

W ubie­głym ro­ku ofer­ta win na sta­łe gosz­czą­cych w skle­pach Li­dla zwięk­szy­ła się o oko­ło 20 proc. Oprócz te­go sieć ta pro­wa­dziła ak­cje pro­mo­cyj­ne, w ra­mach któ­rych za­ofe­ro­wała pra­wie 120 win. Jed­nym z nich by­ło wło­skie Ba­ro­lo, któ­re w skle­pach spe­cja­li­stycz­nych kosz­tu­je ok. 100 zł. W Li­dlu mo­żna by­ło ku­pić je za ok. 28 zł.

– W 2012 r. bę­dzie­my na­dal roz­wi­jać asor­ty­ment win, za­rów­no ofer­tę sta­łą, jak i tę ak­cyj­ną – za­po­wia­da Anna Bi­skup z Lidl Pol­ska. Po­mi­mo eks­pan­sji dys­kon­tów tem­po, w ja­kim ro­sła sprze­daż wi­na w ubie­głym ro­ku, by­ło wol­niej­sze niż w la­tach 2007 – 2010. – Bez wpły­wu na ry­nek nie po­zo­sta­je sy­tu­acja ma­kro­eko­no­micz­na – uwa­ża Ro­bert Ogór, pre­zes gru­py Am­bra, li­de­ra pol­skie­go ryn­ku wi­na. Je­go zda­niem w tym ro­ku nie bę­dzie prze­ło­mu i wzrost sprze­da­ży się­gnie ok. 5 proc.

Mo­to­rem wzro­stu ryn­ku od kil­ku lat są kla­sycz­ne wi­na gro­no­we zwa­ne spo­koj­ny­mi. An­na Za­łu­ska, rzecz­nik pra­so­wy CEDC, zwra­ca uwa­gę, że tak sa­mo – zgod­nie z prze­wi­dy­wa­nia­mi bra­nży – by­ło w ubie­głym ro­ku.

– Sprze­daż win spo­koj­nych w uję­ciu ilo­ścio­wym wzro­sła o pra­wie 10 proc. – mó­wi rzecz­nik CEDC. Fir­ma ofe­ru­je mar­kę Car­lo Ros­si, naj­po­pu­lar­niej­sze wi­no gro­no­we w Pol­sce.

Musujące w defensywie

Zda­niem Ro­ber­ta Ogó­ra w tym ro­ku po­pyt na kla­sycz­ne wi­na gro­no­we ta­kże po­wi­nien ro­snąć w tem­pie szyb­szym niż śred­nia ryn­ko­wa. Utrzy­ma­nia się ubie­gło­rocz­nych tren­dów spo­dzie­wa się rów­nież CEDC.

Po­zo­sta­łe ro­dza­je win sprze­da­ją się w Pol­sce co­raz sła­biej. W ubie­głym ro­ku o 0,5 proc. zma­la­ły na­sze wy­dat­ki na we­rmu­ty, o 3 proc. na wi­na mu­su­ją­ce, o 4,2 proc. słod­kie wi­na de­se­ro­we. Wiel­bi­cie­li tra­cą ta­kże wi­na owo­co­we. GUS po­da­je, że w cią­gu 11 mie­się­cy 2011 r. ich sprze­daż zma­la­ła o pra­wie 9 proc.

Wi­na owo­co­we ge­ne­ru­ją na­dal po­ło­wę przy­cho­dów fir­my Jan­toń. Jed­nak jesz­cze dwa – trzy la­ta temu udział ten wy­no­sił 75 proc. Fir­ma chce, aby do­ce­lo­wo zde­cy­do­wa­ną prze­wa­gę w przy­cho­dach mia­ły wi­na gro­no­we, któ­rych sprze­daż roz­wi­ja. Jan­toń ogra­ni­cza ofer­tę win owo­co­wych nie tyl­ko po to, aby do­sto­so­wać się do zmie­nia­ją­cych się tren­dów ryn­ko­wych. Ro­bi to ta­kże dla­te­go, że aby po­pra­wić wy­ni­ki fi­nan­so­we. W przy­pad­ku uzy­ski­wa­nej przez fir­mę ma­rży udział win owo­co­wych wy­no­si tyl­ko 30 proc.

Tym­cza­sem w 2011 r. za spra­wą osła­bie­nia się zło­te­go ucier­pia­ły ta­kże zy­ski im­por­te­rów win gro­no­wych. Zda­niem Ogó­ra trud­na sy­tu­acja bra­nży wi­niar­skiej mo­że przy­spie­szyć jej kon­so­li­da­cję. Prze­jęć nie wy­klu­cza ta­kże Am­bra.

Na wy­ni­ki w pierw­szych ty­go­dniach 2012 ro­ku nie mo­że na­rze­kać fir­ma So­bie­sław Za­sa­da Im­port Win. – Na­sza sprze­daż jest o 30 proc. wy­ższa niż w ro­ku ubie­głym – mó­wi „Rz" Ka­ta­rzy­na Pi­skorz-Pa­lu­siń­ska, pre­zes wi­niar­skiej spół­ki. Jed­nak py­ta­na o pro­gno­zy na ca­ły rok ostro­żnie sza­cu­je, że bę­dzie za­do­wo­lo­na, je­że­li wzrost sprze­da­ży So­bie­sław Za­sa­da Im­port Win wy­nie­sie 10 proc. Po­wód? W pierw­szej po­ło­wie ubie­głe­go ro­ku sprze­daż spół­ki po­szła w gó­rę o jed­ną trze­cią, ale w dru­giej spa­dła. Osta­tecz­nie więc firma za­mknę­ła 2011 rok ta­kim sa­mym po­zio­mem sprze­da­ży jak rok wcze­śniej.

Pozostało 83% artykułu
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku