Reklama

Panasonic rekordowo pod kreską

Japoński gigant elektroniczny poniósł w minionym roku rekordową stratę, bo podobnie jak wiele innych firm odczuł skutki silnego jena, kataklizmów w Japonii i Tajlandii oraz ostrej konkurencji

Publikacja: 11.05.2012 18:26

Strata 772,2 mld jenów (9,67 mld dolarów) jest  jedną z największych wśród firm spoza sektora finansowego i tylko nieznacznie mniejsza od prognozowanej przez firmę z Osaki w wysokości 780 mld. Spowodowała jednak spadek akcji Panasonica w Tokio do 570 jenów, do poziomu najniższego od lata 1980 r.

Producent elektroniki użytkowej odczul spadek sprzedaży telewizorów i poniósł stratę operacyjną 67,8 mld jenów w dziale wyrobów cyfrowych wobec zysku 27,3 mld rok wcześniej.

- Osiągnięty wynik jest konsekwencją spadku z cen, aprecjacji jena oraz zmniejszenia sprzedaży na skutek trzęsienia ziemi i tsunami w Japonii oraz powodzi w Tajlandii – wyjaśniła sama firma.

Prezes Fumio Ohtsubo, który w związku ze spodziewanymi stratami zapowiedział rezygnację ze stanowiska, przyznał, że obrana przez firmę strategia dla działu produkcji telewizorów nie powiodła się.

– Zainwestowaliśmy ogromne sumy w 2006 i w 2008 r. w   produkcję paneli i telewizorów, ale doszło do wielu zmian – przyznał. – Zdaliśmy sobie sprawę, ze była to nadmierna inwestycja. Będziemy pamiętać w przyszłości o tym doświadczeniu – dodał.

Reklama
Reklama

Mimo strat Panasonic przewiduje wyjście spod kreski w bieżącym roku i wypracowanie do marca 2013 zysku netto 50 mld jenów. - Wprawdzie spodziewamy się utrzymywania pewnego ryzyka, ale światowa gospodarka powinna wykazać małą poprawę w 2013 r. – stwierdziła firma.

-  Podjęliśmy restrukturyzację o bezprecedensowym wymiarze. Niezależnie od wszystkiego, osiągniemy szybkie odrodzenie za pierwszym razem – zapewniał na konferencji prasowej Takumi Kajisha z dyrekcji Panasonica.

Główny ekonomista w Ośrodku Badawczym SMBC Friend, Hiroshi Sakai przestrzegł tę firmę i jej podobne przed zbytnim optymizmem w sprawie poprawy w tym roku.

– Japońskie firmy elektroniczne osiągną zapewne umiarkowaną poprawę wobec poprzedniego ciężkiego roku, ale czy uda im się zrobić to szybko i za pierwszym podejściem zależy od tego, jak zdefiniuj a na nowo swe główne działy. Muszą pozbyć się nierentownych działów, skupić na dochodowych i przebudować ich całą struktur biznesową.

Panasonic podobnie jak konkurencyjna Sony ( także z rekordowymi stratami 456,66 mld  jenów) tracił dużo w dziale produkcji telewizorów, a jego dług skoczył z powodu kupienia mniejszego Sanyo. Był to dla firmy okropny rok, bo dwie agencje ratingowe obniżyły jej ocenę. Ogłosiła ponadto plan zmniejszenia załogi o 17 tys. ludzi.

Japoński sektor elektroniki bardzo ucierpiał z powodu silnego jena i malejących cen. Zagraniczni konkurenci, Samsung, LG Electronics, Apple zaostrzyli konkurencję oferując wyroby wykorzystujące technologię wysokiej rozdzielczości w czasie, gdy rośnie popyt na smartfony, tablety i inne gadżety.

Reklama
Reklama

Panasonic zapowiedział dużą restrukturyzację swego działu monitorów ciekłokrystalicznych, zamierza też podobno przenieść produkcję telefonów komórkowych (jest trzecim w Japonii, za Sharpem i Fujitsu)  poza Japonię, bo w kraju ma za duże koszty.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama