Oświadczenie zostało uzgodnione w nocy z poniedziałku na wtorek przez wszystkich szefów państw i rządów UE z wyjątkiem – jak podkreślono w treści oświadczenia – Węgier. Dokument ma podkreślić stanowisko Europy tuż przed rozpoczynającymi się w piątek rozmowami na Alasce z udziałem Donalda Trumpa i Władimira Putina.
Czytaj więcej
Ukraina może zgodzić się na zaprzestanie walk i oddanie terytoriów już zajętych przez Rosję w ram...
„My, przywódcy Unii Europejskiej, z zadowoleniem przyjmujemy wysiłki prezydenta Trumpa zmierzające do zakończenia agresywnej wojny Rosji przeciwko Ukrainie i osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju i bezpieczeństwa dla Ukrainy” – napisano w dokumencie. Zaznaczono jednak, że „sprawiedliwy i trwały pokój przynoszący stabilność i bezpieczeństwo musi respektować prawo międzynarodowe, w tym zasady niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej, a także zasadę, że granic międzynarodowych nie wolno zmieniać siłą”.
Tak wyglądała sytuacja na froncie w 1265 dniu wojny
Stanowisko UE przed szczytem na Alasce: Zawieszenie broni na Ukrainie warunkiem negocjacji
Unia Europejska podkreśliła niezbywalne prawo Ukrainy do decydowania o swoim losie. „Naród Ukrainy musi mieć swobodę decydowania o swojej przyszłości. Droga do pokoju na Ukrainie nie może zostać ustalona bez Ukrainy” – napisano. Przywódcy 26 krajów UE podkreślili też, że negocjacje mogą się odbyć „jedynie w kontekście zawieszenia broni lub ograniczenia działań wojennych”.