Nasyca się polski rynek aut. Na tysiąc mieszkańców przypada już blisko 440 samochodów – informuje przedstawiony dziś raport Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDiPCM). To jednak mniej niż w rozwiniętych krajach Zachodniej Europy: w Niemczech już w 2009 roku nasycenie przekraczało 500 aut.
W końcu ubiegłego roku liczba samochodów osobowych i dostawczych w Polsce doszła do 17,3 mln. Większość to jednak auta stare: średni wiek wynosi 11 lat. Korzystają na tym warsztaty: jak informuje SDiPCM, w ubiegłym roku rynek usług naprawczych wzrósł o 3,3 mld zł. Wartość przychodów na rynku części i napraw samochodów osobowych i dostawczych przekracza obecnie 30 mld zł. Przeszło połowa to usługi naprawcze.
Rośnie także rynek części dla aut ciężarowych. Dynamika przychodów największych 18 firm zajmujących się dystrybucją części do tego rodzaju pojazdów wzrosła w 2011 roku ponad 18 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Jest to rezultat lepszy niż odnotowany w segmencie osobowym i najlepszy od 2007 roku.
Mocno rozwija się także sama produkcja części i komponentów dla motoryzacji. Według przedstawionego dziś raportu Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDiPCM), w ubiegłym roku wartość produkcji sektora przekroczyła 51 mld zł, a wartość eksportu wyniosła prawie 27 mld zł.
– Mimo kryzysu był to kolejny rekordowy rok – twierdzi Alfred Franke, prezes SDiPCM. Według Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, w Polsce działa przeszło 900 producentów części. Jedna trzecia to firmy z zagranicznym kapitałem.