Jak poinformowała „Rz" osoba zbliżona do jednego z obligatariuszy (także spotkali się z Rosjanami) rozmowy miały charakter wstępny. W ich trakcie VIS opowiedział o rosyjskim rynku oraz wyjaśnił, dlaczego jest zainteresowany Polimeksem. Rosyjska firma specjalizuje się w budownictwie gazowym i energetycznym, nie ma natomiast doświadczenia w budowie dróg, linii kolejowych i w innych inwestycjach infrastrukturalnych (np. mosty). W tych segmentach obecny jest z kolei Polimex.

285 mln zł mogła sięgnąć strata netto Polimeksu w II?kwartale – szacuje analityk KBC Securities

Nasz rozmówca zdradził, że VIS chciałby zostać właścicielem pakietu kontrolnego Polimeksu, a finalizacja transakcji byłaby możliwa w grudniu, pod warunkiem że negocjacje przebiegną bez zakłóceń oraz że pomyślnie wypadnie due diligence. – Rosjanie są świadomi kłopotów Polimeksu. Są jednak zainteresowani tą spółką, gdyż dzięki jej przejęciu weszliby na rynki Europy Środkowo-Wschodniej. Polimex miałby natomiast zyskać wsparcie finansowe, które umożliwiłoby mu kontynuowanie kontraktów i dostęp do zleceń realizowanych przez VIS jako generalny wykonawca –  mówi rozmówca „Rz". Dodaje, że w pierwszym etapie równolegle z negocjacjami w sprawie przejęcia Polimeksu mają być prowadzone rozmowy dotyczące partnerstwa przy projektach w regionie i krajach byłego ZSRR.

Na rynku nie milkną natomiast spekulacje dotyczące wyników budowlanej spółki w II?kwartale.?Zdaniem analityków śladem innych firm z branży również Polimex może zdecydować się na urealnienie budżetów kontraktów drogowych. Przedstawiciele spółkinie komentują tej kwestii. Zdaniem Roberta Maja, analityka z KBC Securities, strata netto grupy w II?kwartale mogła sięgnąć nawet około 285 mln zł.