Po pięciu latach bez zmian „na górze" branża ma nowego nadzorcę, bo Waldemara Pawlaka na stanowisku ministra gospodarki zastąpił w grudniu Janusz Piechociński. Głośnym echem odbiła się też zmiana prezesa w Bogdance (odwołanego Mirosława Tarasa zastąpił Zbigniew Stopa). Z kolei np. Kopex w roku 2012 miał aż trzech prezesów (odwołanego w styczniu Mariana Kostempskiego zastąpił główny akcjonariusz – Krzysztof Jędrzejewski, a potem ściągnięty z Sandvika Andrzej Jagiełło). Z kolei z zarządu Kompanii Węglowej odwołani zostali Ewa Malek-Piotrowska i Zbigniew Paprotny. Mieli ich zastąpić Bogusław Oleksy i Wojciech Kotlarek, ale pierwszy z nich zrezygnował z funkcji jeszcze przed jej objęciem. Jednak zmiany kadrowe to nie jedyne ważne tegoroczne wydarzenia w historii spółek węglowych, które w 2013 r. świętować będą swoje jubileusze (Kompania Węglowa 10-lecie, a Katowicki Holding Węglowy i Jastrzębska Spółka Węglowa 20-lecie). Oto zestawienie najważniejszych według nas tegorocznych górniczych plusów i minusów przygotowane przez „Rz".
PLUSY
Emisja obligacji pięcioletnich Katowickiego Holdingu Węglowego
Po dwóch latach przygotowań i negocjacji Katowicki Holding Węglowy podpisał pod koniec sierpnia 2012 r. umowę emisji obligacji z konsorcjum pięciu banków. Program wart jest 1,025 mld zł. Spółka wyemitowała już papiery pięcioletnie za ok. 700 mln zł, reszta to transza obrotowa. To pierwszy raz w branży węgla kamiennego, gdy spółce węglowej udało się pozyskać finansowanie średnioterminowe. Emisji obligacji nie wykluczają w następnej kolejności m.in. Jastrzębska Spółka Węglowa (rozmawia o programie za 1 mld euro) oraz Kompania Węglowa. KHW wyemitował papiery po to, by spłacić przeterminowane długi (od grudnia spółka płaci na bieżąco) oraz pozyskać środki na inwestycje.
Coraz więcej projektów budowy nowych kopalń
W listopadzie 2012 r. spółka z grupy Kulczyk Investments otrzymała koncesję na rozpoznanie złoża węgla w okolicach Suszca i Pszczyny na Śląsku. To już kolejny inwestor zainteresowany zagospodarowaniem polskich złóż węgla kamiennego. Przypomnijmy, że m.in. kopalnię pod Oświęcimiem chce budować Kopex, nowe złoża na Lubelszczyźnie oprócz Bogdanki badają Australijczycy i Kompania Węglowa. Jak wyliczyła „Rz" inwestycje w nowe kopalnie węgla kamiennego w naszym kraju mogą pochłonąć w najbliższym czasie w sumie nawet ok. 8 mld zł.