W piątek, w siedzibie MON w Warszawie szefowie Patrii Land Systems i Wojskowych Zakładów Mechanicznych w Siemianowicach podpisali umowy w sprawie dalszej produkcji, sprzedaży, modernizacji i modyfikacji transporterów rosomak do 2023 r. wraz z prawami do serwisowania i napraw na kolejne czterdzieści lat. Podpisane 12 lipca umowy gwarantują utrzymanie zatrudnienia w polskich firmach zbrojeniowych dla ponad 3500 osób.
Więcej transporterów
To przełom w polsko – fińskim sporze o przyszłość rosomaków. Zawarta dziesięć lat temu licencyjna umowa na budowę transporterów w siemianowickich Wojskowych Zakładach Mechanicznych wygasa w tym roku. Dla armii, wart 5 miliardów złotych kontrakt z Patrią był największym w siłach lądowych – oznaczał wyposażenie wojska w ponad 650 nowoczesnych pojazdów opancerzonych. W ich produkcję zaangażowanych jest kilkadziesiąt rodzimych firm.
W wyniku trwających od miesięcy trudnych rozmów ustalono, że do 2023 roku WZM zrobią kolejnych 307 wozów bojowych uwzględniając techniczne poprawki wynikające z bojowych doświadczeń rosomaków. Niewykluczone, że armia zamówi w przyszłości jeszcze więcej kołowych transporterów w różnych specjalistycznych wersjach.
Licencja za offset
Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak po podpisaniu umowy podkreślał, że uzgodnione z fińską firmą nowe warunki, czyli uzyskanie licencji w zamian za przyszłe zobowiązania offsetowe Patrii, stwarzają zupełnie nową sytuację w Siemianowicach, „zakładzie który wprowadził 65 znaczących ulepszeń w pojeździe", uznawanym za jeden z najlepszych w NATO.
Dla WZM przedłużenie licencji oznacza kolejne zamówienia i rozwój spółki . - Dzisiejsza umowa gwarantuje rozwój firmy i transfer nowych technologii , a także nowe perspektywy eksportu rosomaków - mówił prezes siemianowickiego zakładu Adam Janik. Markku Bollmann, wiceprezes Patria Land Systems podkreślił, że strona fińska jest również zadowolona z efektu jaki przynosi nowa umowa o współpracy. „- Naszym celem jest nie tylko kontynuacja, ale także rozwój projektu. Umowa również w Patrii, generuje nowe miejsca pracy".