Rada nadzorcza zatwierdziła kupno 25 A350-900 i 34 B777-9X z opcją po 30 maszyn obu rodzajów. Lufthansa zastrzegła także możliwość zamiany części zamówionych samolotów na większe A350-1000. Tym samym stała sie pierwszym klientem (launch customer) na nowa większą wersję boeinga 777.
To największe zamówienie firmy sektora prywatnego w historii niemieckiego przemysłu, pozwoli zachować ok. 13 tys. miejsc pracy tylko w Lufthansie , a 20 tys. wraz z kooperantami. Pozwoli jej ponadto zmniejszyć zużycie paliwa i koszty jednostkowe o ok.20 proc. w porównaniu ze starszymi modelami.
- Niższe zużycie paliwa, redukcja emisji CO2 i hałasu o 30 proc. tych samolotów pozwoli nam zwiększyć wydajność i wejść do klasy 2 litrów – podkreślił na konferencji prasowej odchodzący prezes Christoph Franz. - Żaden inny model nie będzie tak ekonomiczny w użyciu jak A350-900 i Boeing 777-9X. 59 nowych maszyn będzie spalać średnio 2,9 l paliwa na pasażera na każde 100 kilometrów. To ok. 25 proc mniej niż wynosi spalanie obecnie używanych maszyn.
Nowe samoloty będą wyposażone w silniki dużej mocy: w A350 -Trent XWB Rolls-Royce'a, a w B777-9X - GE-9X produkcji General Electric Będą one 30 proc. cichsze od obecnych.
Restrukturyzacja trwa