– Optimus, jak wyszło z badań, ma wciąż bardzo dużą rozpoznawalność i cieszy się dobrą opinią – mówi Andrzej Przybyło, prezes AB. Ten jeden z największych dystrybutorów sprzętu IT w Polsce kupił prawa do marki Optimus od CD Projektu. Szczegóły transakcji nie zostały przedstawione.
Z kolei CD Projekt stał się właścicielem marki, przejmując trzy lata temu giełdową spółkę Optimus, która nie prowadziła działalności operacyjnej. AB chce pod marką Optimus produkować PC, a także serwery i akcesoria komputerowe. Zastąpi ona na rynku brand Trilane, pod którą obecnie AB produkuje i sprzedaje komputery.
Wykorzystać emocje
– Jeśli decydujemy się na przywrócenie starszej marki, trzeba maksymalnie wykorzystać pozytywne emocje i wartości, jakie się z nią wiążą –mówi w rozmowie z „Rz" Jacek Sadowski, prezes agencji marketingowej Demo Effective Launching. – Czas ma to do siebie, że zaciera gorsze wspomnienia, ale te dobre pozostają, dlatego to podstawowy potencjał, z jakimi wiąże się reaktywowanie marek, o ile były wcześniej dobrze znane – dodaje.
Dlatego coraz więcej firm decyduje się na reaktywowanie nieco, czy nawet zupełnie, zapomnianych marek, często z doskonałymi efektami.
Czy Optimus ma szansę na powtórzenie choćby ogromnego sukcesu Frugo? Ta marka napojów wróciła na rynek po kilku latach przerwy. Pierwsze produkty Frugo pojawiły się na rynku już w 1996 r. z doskonałymi wynikami. W pierwszym miesiącu wyprodukowano 3,5 mln butelek, a i tak często zapotrzebowanie było większe i produktów brakowało w sklepach. W rekordowym 1999 r. sprzedaż wyniosła 94,4 mln zł. Po kilku latach dobra passa jednak przeminęła – marka przechodziła z rąk do rąk, aż w 2004 r. zniknęła z rynku.