UKE: Rynek telekomunikacyjny wyhamował. Rachunki w górę

Rynek usług telekomunikacyjnych i płatnej telewizji w Polsce warty był w 2024 roku 44,4 mld zł, o 2,9 proc. więcej niż w roku 2023 – szacuje Urząd Komunikacji Elektronicznej w najnowszej edycji raportu o stanie rynku telekomunikacyjnego. To oznacza spadek tempa wzrostu o ponad połowę w porównaniu z 6-proc. odnotowanym rok wcześniej.

W zasięgu światłowodów już 77 proc. gospodarstw domowych 

Miniony rok przyniósł wyhamowanie inwestycji: operatorzy przeznaczyli na ten cel w sumie 9,5 mld zł o 14,3 proc. mniej niż rok wcześniej. Na infrastrukturę wydali 8,3 md zł, o 15,3 proc mniej niż w 2023 r.

Czytaj więcej

Biznes

Do kogo przenosimy numery komórkowe w 2025 roku. Jedna duża sieć na plusie

Operatorzy telefonii mobilnej znowu walczą o użytkowników smartfonów. W pierwszym kwartale 2025 r...

Najszybciej rosły wydatki firm i mieszkańców kraju na usługi telefonii mobilnej. Wpływy dostawców telefonii komórkowej w 2024 r. wyniosły 16,5 mld zł, o 8,1 proc. więcej niż rok wcześniej.

Drugą pod względem dynamiki usługą był stacjonarny dostęp do internetu. UKE odnotował 7,4-proc. wzrost przychodów operatorów z tego tytułu (do 6,3 mld zł). Przybyło użytkowników usługi, ale i płacili więcej za abonament. Prognozy mówią, że trend będzie trwał.  

W 2024 r. dostęp do sieci internetu posiadało 67,5 proc. gospodarstw domowych, co było wartością o 2 pkt proc. większą niż w 2023 r. Liczba klientów usługi dostępowej powiększyła się szybciej – bo o 3,2 proc. do 9,8 mln.

UKE szacuje, że dzięki inwestycjom w rozbudowę sieci szerokopasmowych, w zasięgu sieci dostępu do internetu o przepustowości co najmniej jednego gigabita na sekundę w 2024 r. miało 77,4 proc gospodarstw domowych w Polsce. Jednocześnie 83,6 proc. gospodarstw domowych miało możliwość korzystania z internetu szerokopasmowego o przepustowości co najmniej 100 megabitów na sekundę, z opcją zwiększenia jej do wartości gigabitowych.

Nadal 22 proc. gospodarstw domowych w kraju nie ma dostępu do światłowodowego internetu, a 11 proc. do internetu przewodowego – wynika z raportu UKE. 

W 2024 r. widoczny był również wzrost wykorzystania infrastruktury wybudowanej w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa (POPC). Usługi detaliczne świadczono w 46,8 proc gospodarstw domowych objętych zasięgiem POPC, z czego najczęściej wybieranymi były usługi stacjonarnego dostępu do internetu o minimalnej przepustowości 300 Mb/s.

Średni miesięczny przychód na jednego użytkownika (ARPU) wyniósł 53,8 zł i był wyższy niż w roku poprzednim o 4,3 proc. - podał urząd.

Mobilne łącze domowe mniej popularne

Dużo wolniej niż z internetu stacjonarnego rosły operatorom przychody z internetu mobilnego, rozumianego jako usługa realizowana przy użyciu specjalnej karty SIM do transmisji danych (a nie jako internet komórkowy w smartfonie). Operatorzy nie promują tego rozwiązania w ostatnim czasie. Liczba użytkowników tak rozumianej usługi znajduje się w trendzie spadkowym (w 2024 r. było ich 8,6 mln, o 1,6 proc mniej niż w 2023 r.), a przychody urosły, ale tylko o 1 proc. do 2,2 mld zł.

Praktycznie nie zmieniła się wartość rynku płatnej telewizji: podobnie jak w 2023 r. rachunki za nią wyniosły w ub.r. 6,9 mld zł (bez usług platform streamingowych).

UKE nadal jest zdania, że telefonia stacjonarna w Polsce to usługa schyłkowa. W ub.r. spadły nie tylko opłaty za tradycyjny telefon na kablu (o 13 proc do 800 mln zł), ale i rachunki za usługę w technologii VoIP (o 0,4 proc. do 294 mln zł).

Zmiana w rankingu sieci komórkowych. Ile danych zużywa statystyczny klient?

Największy rynek – telefonii mobilnej – był podzielony między cztery największe sieci komórkowe, choć UKE odnotował aż 154 firmy świadczące usługi telefonii ruchomej.

Ze względu na to, że telekomy w różny sposób raportują statystyki obsługiwanych kart SIM doroczne dane UKE są szczególnie ciekawe. Wynika z nich, że (z pominięciem kart M2M) w sieciach komórkowych w Polsce w 2024 r. działało 53,2 mln kart. To niewiele więcej (wzrost o 1,6 proc.) niż w roku 2023. Prawie 75 proc. kart to karty post-paid.

UKE podał, że liderem rynku komórkowego pod względem liczby kart SIM było w ub.r. P4 (Play) z udziałem 29,8 proc.

Kolejne miejsce należało do Orange Polska (26,5 proc.), trzecie do T-Mobile Polska (20,1 proc.), a ostatnie do Polkomtelu (19,9 proc.). Spośród największych tylko T-Mobile zanotował wzrost udziału w rynku, wyprzedając telekom z grupy Cyfrowy Polsat.

Czytaj więcej

Biznes

Komórkowa sieć robi rewolucję. Wycofała tańsze abonamenty. Jest coś w zamian

Jeden abonament komórkowy z nielimitowanymi usługami, w tym i internetem bez limitu. Tak od dziś...

Pod względem przychodów ranking wygląda inaczej. Pierwsze miejsce należało do Orange, drugie do Polkomtelu, trzecie do Play, a czwarte do T-Mobile.

Średni rachunek za telefon komórkowy (kartę SIM) w 2024 r. wyniósł 25,9 zł, o 6,9 proc. więcej niż przed rokiem. Operatorzy podnoszą ceny abonamentów korzystając ze zmiany technologicznej. Sieć 5G w ub.r. docierała (w wersji non stand alone, NSA) do 92 proc. gospodarstw domowych na 72 proc. powierzchni kraju, a operatorzy stopniowo wyłączają nadajniki z 3G.  

Uwzględniając karty M2M, których jest już 10 mln, liczba kart SIM w sieciach polskich dostawców w 2024 r. urosła o 5,1 proc. do 63,3 mln – poinformował urząd.