BGŻ: rośnie znacznie inwestycji w innowacyjność

Po okresie inwestycji w podnoszenie standardów, rozbudowę mocy produkcyjnych oraz zwiększanie wydajności nasz przemysł rolno-spożywczy wchodzi w fazę innowacyjności – oceniają ekonomiści Banku BGŻ.

Publikacja: 23.10.2013 14:38

Z badania wynika, że na nowych maszynach, urządzeniach, liniach produkcyjnych zamierzają skupić się

Z badania wynika, że na nowych maszynach, urządzeniach, liniach produkcyjnych zamierzają skupić się przede wszystkim firmy z branż mleczarskiej i piekarniczej.

Foto: Fotorzepa, Bosiacki Roman Bos Roman Bosiacki

Wnioski takie pozwala wyciągnąć ankieta przeprowadzona w połowie tego roku przez firmę Martin&Jacob wśród właścicieli, członków zarządu i dyrektorów zarządzających firmami z kluczowych segmentów polskiego przemysłu rolno-spożywczego. Jej wyniki znalazły się w zaprezentowanym w środę raporcie „Jak zwiększyć efektywność firm przetwórstwa rolno-spożywczego" autorstwa Banku BGŻ i firmy Martin&Jacob.

Z badania wynika, że na nowych maszynach, urządzeniach, liniach produkcyjnych zamierzają skupić się przede wszystkim firmy z branż mleczarskiej i piekarniczej. Technologie usprawniające procesy produkcyjne są kluczowe dla firm mleczarskich, mięsnych oraz wytwarzających pasze. Z kolei na innowacyjne produkty stawiają głównie mleczarnie i producenci wyrobów piekarskich.

Przewagi topnieją

Ostatnie lata upłynęły w Polsce pod znakiem dynamicznego rozwoju branży spożywczej – oceniają autorzy raportu. W 2004 roku wydajność pracy w przemyśle spożywczym, mierzona wartością produkcji na zatrudnianego, była w Polsce o ponad 13 proc. niższa niż średnia w całym przemyśle. Jednak dzięki inwestycjom i modernizacjom w latach 2004-2012 wydajność ta rosła w ujęciu nominalnym o 8,9 proc. rocznie – czytamy w raporcie. W efekcie w latach 2008-2012 nie odbiega już ona od przeciętnej dla przemysłu.

Podobnie, jak zwraca uwagę BGŻ, wygląda dziś zdolność przemysłu spożywczego do generowania zysków. W ostatnich latach, szczególnie po wybuchu kryzysu gospodarczego w latach 2008-2009, nastąpiło zrównanie wskaźników rentowności tego sektora z przeciętną dla całego przemysłu w naszym kraju.

Nadal mamy znacznie niższą wydajność pracy niż średnia w Unii Europejskiej. Bank BGŻ podaje, że w 2011 roku różnica wynosiła 50 proc. Natomiast w przypadku najbardziej efektywnych krajów w UE, czyli Belgii, Holandii i Irlandii,  nasza wydajność była aż pięć razy niższa. Do tej pory różnice w wydajności niwelowaliśmy niskimi kosztami pracy.

Żywność podrożeje! O ile?

– Biorąc pod uwagę oczekiwany wzrost wynagrodzeń w przetwórstwie rolno-spożywczym, nasze przewagi mogą się zmniejszać – ocenia Dariusz Winek, główny ekonomista Banku BGŻ.

Od wejścia Polski do UE topnieją także nasze przewagi jeżeli chodzi o ceny surowców rolnych. przypadku pszenicy czy wieprzowiny doszło już prawie do wyrównania cen. W tej sytuacji rośnie rola czynników poza cenowych, jak jakość czy stabilność dostaw, ocenia Bank BGŻ.

Eksport na ratunek

- Do dalszej poprawy efektywności potrzebne są inwestycje, a w świetle zmniejszających się przewag kosztowo-cenowych polskiego sektora żywnościowego, szczególnie te nastawione na innowacje –komentuje Dariusz Winek.

Zwiększanie wydajności i rentowności jest tym ważniejsze, że polski przemył spożywczy w coraz większym stopniu zależy od sprzedaży zagranicznej. W 2012 r. udział na eksport trafiało 31 proc. produkcji sektora, a jeszcze w 2004 roku był na poziomie 16 proc. Z kolei z 8,6 do 12,5 proc. zwiększył się w tym czasie udział eksportu rolno-spożywczego w całej polskiej sprzedaży zagranicznej w ujęciu wartościowym.

Dariusz Winek tłumaczy, że wzrost znaczenia przemysłu rolno-spożywczego w polskim eksporcie to m.in. zasługa wysokich cen na światowych rynkach i deprecjacji złotego.

Z względu na coraz większe nasycenie krajowego rynku, eksport, szczególnie na rynki pozaunijne, będzie nabierał coraz większego znaczenia.  Bank BGŻ zwraca uwagę, że najbardziej przyszłościowe rynki to Azja i Afryka.

- Ankietowani przez nas menedżerowie zdają sobie sprawę, że poszukiwanie nowych kierunków jest kluczowe dla zapewnienia dalszego rozwoju – mówi Andrzej Wojtuń, dyrektor działu badań firmy Martin&Jacob.

Raport Banku BGŻ i Martin&Jacob przygotowany został na tegoroczną Agrokonferencję. Odbywa się już po raz 8.

Wnioski takie pozwala wyciągnąć ankieta przeprowadzona w połowie tego roku przez firmę Martin&Jacob wśród właścicieli, członków zarządu i dyrektorów zarządzających firmami z kluczowych segmentów polskiego przemysłu rolno-spożywczego. Jej wyniki znalazły się w zaprezentowanym w środę raporcie „Jak zwiększyć efektywność firm przetwórstwa rolno-spożywczego" autorstwa Banku BGŻ i firmy Martin&Jacob.

Z badania wynika, że na nowych maszynach, urządzeniach, liniach produkcyjnych zamierzają skupić się przede wszystkim firmy z branż mleczarskiej i piekarniczej. Technologie usprawniające procesy produkcyjne są kluczowe dla firm mleczarskich, mięsnych oraz wytwarzających pasze. Z kolei na innowacyjne produkty stawiają głównie mleczarnie i producenci wyrobów piekarskich.

Pozostało 80% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca