Branża mleczarska jest wyjątkiem na polskim rynku

To dziwna branża, niemal całkowicie oparła się zachodnim firmom. Prym wiedzie od lat Mlekovita, a w pierwszej piątce są same polskie firmy. Eksport skoczył w tym roku… o połowę.

Publikacja: 04.12.2022 21:00

O 59 proc. więcej niż przed rokiem kosztowało w skupach surowe mleko

O 59 proc. więcej niż przed rokiem kosztowało w skupach surowe mleko

Foto: Shutterstock

Mlekovita jest głównym rozgrywającym na naszym rynku – wynika z rankingu polskich mleczarni autorstwa Forum Mleczarskiego. Ta branża jest wyjątkiem na naszym rynku, bo w pierwszej piątce największych graczy są same polskie firmy. Mlekovita wypracowała w ubiegłym roku 6,3 mld przychodu ze sprzedaży, grupa Polmlek – 5,106 mld, Mlekpol – 5,105 mld, Piątnica – 1,6 mld, Łowicz – 1,5 mld. Dopiero szóste miejsce zajmuje u nas globalny Danone (1,3).

W zestawieniu znaleźli się przetwórcy mleka – bez firm, które zajmują się wyłącznie skupem i przerzutami mleka lub handlem. Tabela nie uwzględnia też firm, które nie podają danych finansowych.

– Patrzymy w przyszłość z optymizmem, mimo takich niesprzyjających okoliczności, jak pandemia i wojna – mówi prezes Mlekovity Dariusz Sapiński. – Ten rok również będzie dla nas korzystny i utrzymamy tę pozycję, bo na świecie były korzystne warunki dla eksporterów, także odpowiednie kursy walut, a my dostarczamy produkty mleczne do 167 krajów świata – dodaje. Co oznacza, że produktów firmy nie kupimy tylko w 28 państwach na świecie.

Dobry rok miało całe polskie mleczarstwo. Po pierwszych trzech kwartałach 2022 r. eksport tej branży wyniósł 2,5 mld euro i skoczył o ponad 46 proc. wobec analogicznego okresu ubiegłego roku – podliczyło Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Import też wzrósł – o 36 proc., do 1,1 mld euro.

Lista problemów branży jest jednak długa. – Ubiegły rok był zamknięty z dobrym zyskiem. Wygląda na to, że ten rok też będzie dość dobry. Największy problem to koszty, które trudno przewidzieć – mówi dyrektor Polskiej Izby Mleka Agnieszka Maliszewska. Koszty to gaz i energia oraz wysokie koszty pracy, podobnie jak w całej Europie. Pojawiają się obawy, że mogą upaść nawet zakłady w pozornie dobrej sytuacji. – Nie wiadomo, jakie umowy podpisywać, na długi czy krótki termin – mówi Maliszewska. Widać światełko w tunelu: duzi przetwórcy znowu trafili na listę firm, które mogą mieć gwarantowane ceny energii – ale te przepisy jeszcze nie weszły w życie. Natomiast kontakt z resortem rolnictwa jest od dawna ograniczony, zwłaszcza odkąd wiceminister odpowiedzialny za rynki rolne Norbert Kaczmarczyk stracił stanowisko w wyniku skandalu, a kolejny – Janusz Kowalczyk – dodatkowo powołany pod koniec października na pełnomocnika rządu ds. transformacji energetycznej obszarów wiejskich, energiczniej angażuje się w prace swojej partii niż w kontakt z rolnikami. W rozmowach z nami powtarzają się skargi, nie tylko z branży mleczarskiej, że nie widać efektów jego działań.

Inflacja zmienia wybory konsumentów przy półkach z nabiałem. – Klienci redukują zakupy marek premium, kupują przede wszystkim produkty tanie, to u nas też widać. Ludzie zaczynają kupować głównie w dyskontach, niekoniecznie krajowe – mówi Maliszewska.

Stąd właśnie tak ważny jest eksport, choć z niego wynika kolejny problem mleczarstwa, czyli krytykowana ze wszystkich stron chińska polityka zero covid. Zaczynają się tam coraz większe problemy z promocją, nie ma mowy np. o targach w najbliższym czasie. Firmy zaczynają się obawiać lokowania w Państwie Środka większych partii towaru, niepewne, czy przy ewentualnym lockdownie w danym mieście czy prowincji będzie miał kto zająć się towarem.

Mlekovita jest głównym rozgrywającym na naszym rynku – wynika z rankingu polskich mleczarni autorstwa Forum Mleczarskiego. Ta branża jest wyjątkiem na naszym rynku, bo w pierwszej piątce największych graczy są same polskie firmy. Mlekovita wypracowała w ubiegłym roku 6,3 mld przychodu ze sprzedaży, grupa Polmlek – 5,106 mld, Mlekpol – 5,105 mld, Piątnica – 1,6 mld, Łowicz – 1,5 mld. Dopiero szóste miejsce zajmuje u nas globalny Danone (1,3).

W zestawieniu znaleźli się przetwórcy mleka – bez firm, które zajmują się wyłącznie skupem i przerzutami mleka lub handlem. Tabela nie uwzględnia też firm, które nie podają danych finansowych.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Przemysł spożywczy
Polska żywność walczy o nowe stoły. Sukces rodzimego mięsa w odległych krajach
Przemysł spożywczy
Klan Kadyrowa zarobi na Danone. Putin zostawia majątek koncernu Czeczenom
Przemysł spożywczy
Czekolada znów podrożeje. Dramatyczna sytuacja na plantacjach kakao
Przemysł spożywczy
Wedel rozbudowuje fabrykę. Największa inwestycja od 100 lat
Przemysł spożywczy
Australia produkuje za dużo wina. Kolejne winnice do wykarczowania