PKP Cargo z zamierza przejąć Pol-Miedź Trans, CTL i AWT

Grupa PKP Cargo jest coraz aktywniejsza na rynku fuzji i przejęć w szeroko rozumianej branży transportowej. Chce być już nie tylko największym graczem w Polsce, ale i w innych krajach regionu. Jeśli przejmie Pol-Miedź Trans (PMT) oraz grupę CTL, zwiększy swój udział w krajowym rynku kolejowych przewozów towarowych (pod względem tzw. pracy przewozowej) z prawie 56,8 proc. do 65,7 proc.

Ma też ogromne szanse na odgrywanie większej roli w Czechach. Kupując firmę Advanced World Transport (AWT) od razu zyska tam 8 proc. rynku.

Dzięki tym trzem zaplanowanym transakcjom zwiększy też obecność w Niemczech, na Słowacji i Węgrzech oraz w Słowenii, Rumunii, Bułgarii i Chorwacji.

Dziś PKP Cargo jest drugim co do wielkości kolejowym przewoźnikiem towarów w UE. Zdecydowanym liderem jest Grupa DB Schenker Rail, podmiot zależny niemieckiego koncernu Deutsche Bahn. Cargo nie ma dziś szans na dogonienie Niemców, ale może odskoczyć innym firmom z branży. Za PKP Cargo są obecnie m.in. Grupa Rail Cargo Austria i francuski Fret SNCF.

Współpraca z KGHM

PKP Cargo w I półroczu 2015 r. chce objąć do 50 proc. udziałów w firmie Pol-Miedź Trans, należącej do KGHM.

– Zgodnie z zapowiedziami PKP Cargo będzie aktywnym graczem na polu konsolidacji rynku towarowych przewozów kolejowych w Polsce. Realizowana transakcja to kolejny, ważny projekt, nad którym pracujemy – mówi Adam Purwin, prezes firmy.

Dodaje, że spółka może być cennym partnerem i źródłem wielu oszczędności dla koncernów, które mają w grupie firmy kolejowe.

Zanim PKP Cargo obejmie nowe udziały, z PMT będzie wydzielona działalność niezwiązana z transportem kolejowym, czyli drogowe przewozy pasażerskie i towarowe oraz obrót produktami naftowymi. Ile dokładnie będzie to udziałów, dopiero się okaże. Marek Danysz, rzecznik PMT, informuje, że chodzi zarówno o wartość wyceny jego firmy, już skoncentrowanej na przewozach kolejowych, jak i lokomotyw, które aportem wniesie PKP Cargo.

– To dobre rozwiązanie dla obu stron. Obecnie PKP Cargo nie wykorzystuje w pełni posiadanego taboru, a PMT potrzebuje go więcej, aby rozwijać prowadzoną działalność – ocenia Marcin Gątarz, analityk UniCredit CAIB Poland.

Dodaje, że docelowo spółka może nabyć większościowy pakiet udziałów w PMT. W efekcie przejmie 2,2 proc. rynku przewozów kolejowych w Polsce oraz obsługę ważnego klienta, jakim jest KGHM.

Miliardowe zakupy

W ubiegłym tygodniu PKP Cargo podpisało list intencyjny w sprawie zakupu 100 proc. udziałów CTL Logistics. Właściciel tej firmy, fundusz Bridgepoint, prawdopodobnie prowadzi też równoległe rozmowy z innymi potencjalnymi kupcami. Podpisanie listu było jednak konieczne, aby umożliwić Cargo wcześniejsze złożenie wniosku do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Analitycy nieoficjalnie wyceniają CTL w przedziale 450–650 mln zł.