Rząd Rosji spieszy z pomocą

Producenci samochodów otrzymają 10 mld rubli (166 mln dolarów) subwencji — ogłosił rząd Rosji w ramach pomocy dla sektora, który mocno odczuwa spowolnienie gospodarcze.

Publikacja: 22.03.2015 17:47

Przewiduje się, że motoryzacja osiągnie pierwszą poprawę dopiero w 2016 r., więc zapewne będzie potrzebować dalszego wsparcia ze strony rządu, nie tylko ogłoszonego teraz. Sprzedaż samochodów w Rosji ostro maleje, w lutym o 40 proc., bo konsumenci odraczają większe zakupy, a producenci szukają sposobów zmniejszenia kosztów i zmieniają strategie odpowiednie dla kiedyś kwitnącego rynku. Poza spadkiem sprzedaży firmy cierpią także z powodu malejących marży o 10-15 proc. na skutek deprecjacji rubla, która zwiększyła ceny importowanych komponentów i drożejących metali.

- Większość firm samochodowych osiąga obecne minimalny poziom rentowności. Przyznanie im z budżetu 10 mld rubli pozwoli wykorzystać w I kwartale dodatkowe moce produkcyjne na ok. 110 tys. pojazdów i zachować zatrudnienie — wyjaśnił rząd.

Według oficjalnych danych statystycznych produkcja samochodów osobowych w Rosji zmalała w lutym o 17 proc. do 130 tys. sztuk. Rząd zastanawia się nad przyznaniem w tym roku dodatkowych funduszy na program zachęt do kupowania pojazdów, który przewiduje rabaty przy kupnie nowych za złomowanie starych, a także wspieranie zakupów na raty i w leasingu.

Rosną nadzieje AwtoWAZ

W sytuacji, gdy zachodnie firmy zawieszają okresowo produkcję (Nissan), eksport (SsangYong), albo zapowiadają wycofanie się z Rosji (Opel, Chevrolet), producent najpopularniejszego samochodu choć wyśmiewanego, liczy na zwiększenie udziału w kurczącym się krajowym rynku.

Prezes AwtoWAZ, Szwed Bo Andersson oświadczył, że Łada jest rosyjskim samochodem na kryzys i przewiduje, że zwiększy udział w segmencie tanich pojazdów z 40 do 50 proc. — Naszym zadaniem nie jest konkurowanie z głównym producentami międzynarodowymi — oświadczył na Forum Samochodowym w Moskwie. — Istotne w sektorze jest, abyśmy byli konkurencyjni i możemy tacy być.

AwtoWAZ, kontrolowany przez Renaulta-Nissana, nie uniknął skutków zapaści gospodarki. W 2014 r. poniósł stratę netto 25 mld rubli, musiał podnieść ceny, gdy rubel zaczął pikować, co podrożyło komponenty z importu. Spodziewa się, że sprzedaż w I kwartale zmaleje o 24 proc. wobec 2014 r. Ale ma też nadzieję, że nie będzie tylko zaliczany do segmentu najuboższych klientów, a zacznie być doceniany przez klasę średnią, która będzie szukać samochodów o bardziej konkurencyjnych cenach, gdy trzeba zaciskać pasa.

Wraz ze spadkiem całego rynku, rośnie zainteresowanie tanimi samochodami produkowanymi przez AwtoWAZ. Po 2 miesiącach udział rynkowy tej firmy zwiększył się do 16,9 proc. z 15,2 rok temu — ocenia Zrzeszenie Firm Europejskich AEB. W tym samym czasie udział GM zmalał do 3,4 z 9,2 proc., a Forda do 1,3 z 2,9 proc.

Łada Classic jest najpopularniejszym samochodem (14 mln klientów), ale także symbolem radzieckich zaniedbań w przemyśle. Poziom zadowolenia z niego wynosił w ubiegłym roku 44 proc. wobec 60 proc. najbliższego konkurenta, Nissana Datsun. W 2014 r. najlepiej sprzedawały się 3 auta kosztujące poniżej 540 tys. rubli (8972 dolarów): Łada Granta (150 tys. sztuk po 349 tys. rubli), która była o 40 proc. tańsza od drugiego na liście Hyundaia Solaris i Łada Classic.

- W segmencie poniżej 600 tys. rubli nie ma tak wielu graczy — zauważył Andersson. Dla klasy średniej największym minusem Łady jest niska jakość. — Liczy się tylko to, że ludzie nadal kupują te auta — stwierdził dyrektor Awtotor z Kaliningradu, Aleksander Sorokin. — Oczywiście nie znaczy to, że będą polecać te samochody przyjaciołom.

Biznes
Dodatkowe 26 mld zł na obronność zatwierdzone. Zgoda KE dla Polski
Biznes
Adam Bodnar i Leszek Balcerowicz na konferencji TEP
Biznes
Komputronik pozyskał inwestora. Kurs szybuje
Biznes
Jak obniżyć ceny mieszkań? Cła na nawozy i plan podatkowy Trumpa
Biznes
Będą cła na nawozy z Rosji i Białorusi. Grupa Azoty częściowo zadowolona