Agata Boroń, Dyrektor ds. Personalnych i Komunikacji Wewnętrznej DHL eCommerce Polska
W zależności od branży nastroje są zróżnicowane. W branży e-commerce patrzymy w przyszłość z optymizmem. To sektor, który cały czas pozostaje w fazie rozwoju, a konsumenci coraz częściej korzystają z możliwości zakupów online. Zmienna sytuacja geopolityczna i potencjalne decyzje, których w danym momencie nie da się przewidzieć, mogą mieć różne konsekwencje dla poszczególnych sektorów gospodarki.
Lech Zasławski, Wiceprezes zarządu banku Credit Agricole
Jeszcze na początku roku wierzyłem, że przedsiębiorcy będą bardziej otwarci na nowe wyzwania, pomysły i inwestycje w 2025 roku. Niestety, zmienność w gospodarce międzynarodowej, nowa polityka zagraniczna USA oraz przeciągający się konflikt w Ukrainie spowodowały, że obserwujemy zamrożenie decyzji wśród przedsiębiorców. Dochodzi do tego niespodziewana zmienność na rynku walut, która szkodzi zarówno eksporterom, jak i importerom, zwiększa awersję do ryzyka i zmniejsza chęci do ekspansji zagranicznej.
Mariusz Piórkowski, CEO, współtwórca systemu MojStolik.pl
Nastroje są ostrożnie optymistyczne, ale przesycone zmęczeniem ciągłą koniecznością adaptacji. Widoczna jest rosnąca świadomość, że dalszy rozwój wymaga inwestycji nie tylko w produkt czy usługę, ale także w sposób zarządzania – w procesy, dane i technologię. W sektorze gastronomii obserwujemy przesunięcie od myślenia krótkoterminowego do bardziej systemowego podejścia. Wzmacnia się przekonanie, że bez automatyzacji i standaryzacji trudno będzie tworzyć doświadczenia, które budują lojalność i przyciągają nowych gości.
Piotr Sprzęczka, Dyrektor Zarządzający CEE w Logwin AG
Polski biznes w ostatnich latach zmagał się z wieloma silnymi wyzwaniami i zagrożeniami, takimi jak pandemia, rekordowa inflacja i wojna na Ukrainie. Dziś trudno mówić o całkowitym uodpornieniu na negatywne bodźce, ale z pewnością nasi przedsiębiorcy są bardzo mocno zahartowani. Wielokrotnie pokazali, że potrafią radzić sobie w różnych sytuacjach i szybko wdrażać niestandardowe rozwiązania na „nowe czasy”. Należy im się za to ogromny szacunek. Nie jest to zatem ani etap rosnącego optymizmu, ani silnego pesymizmu. Rynek „robi swoje” i z pewnością potrzebuje tu mądrej, konsekwentnej pomocy państwa, np. w ujednolicaniu i upraszczaniu legislacji.
Mateusz Tałpasz, CEO SmartLunch
Nastroje wśród właścicieli firm to mieszanka różnych emocji – trochę optymizmu, ale i sporo ostrożności. Wszystko zależy od branży i miejsca, w którym działają. Z jednej strony czuć powiew świeżości, bo gospodarka zaczyna się stabilizować. Rządowe wsparcie, fundusze unijne i inwestycje publiczne dają przedsiębiorcom trochę oddechu i możliwości rozwoju. Niektórzy nawet dostrzegają ogromny potencjał w cyfrowych technologiach i ekologicznych rozwiązaniach, które powoli, ale konsekwentnie zmieniają rynek. Z drugiej strony nie brakuje problemów, które przyprawiają o ból głowy. Geopolityczne napięcia, inflacja wciąż trzymająca się mocno, a do tego kłopoty z dostawami i droższe kredyty – to wszystko sprawia, że wiele firm woli ostrożnie podchodzić do dużych inwestycji. Do tego dochodzi jeszcze niepewność związana z polityką finansową państwa, co nie ułatwia długoterminowego planowania. Przedsiębiorcy są w takim trochę „między”. Z jednej strony chcą korzystać z nowych trendów i pomocy, a z drugiej – nie chcą ryzykować zbyt dużo. Kluczem jest dziś elastyczność i szybkie reagowanie na zmieniające się okoliczności, bo to właśnie dzięki temu firmy mają szansę nie tylko przetrwać, ale i się rozwijać.
Grzegorz Polaniecki, Dyrektor Generalny Enter Air
Jesteśmy nieustannie w okresie rosnących szans. Zagrożenia dotykają wszystkich, a polskie firmy są najbardziej sprawne w takich warunkach. Korzystają z tego, że w czasie zawirowań upadają niektóre bariery rynkowe.
Paweł Piotrowski, Dyrektor Biura Finansów w Santander Leasing
Z perspektywy Santander Leasing widzimy, że mimo bieżących trudności firmy – zwłaszcza z sektora MŚP – nadal wykazują gotowość do inwestycji i rozwoju, choć decyzje podejmowane są ostrożniej i po dokładnej analizie ryzyka.
Jarosław Gracel, Prezes zarządu ASTOR
Zauważamy spore spowolnienie w realizacji projektów, wynikające przede wszystkim z niepewności. Aby pobudzić inwestycje, kluczowa jest śmiałość w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych, szczególnie w obszarze technologii, ponieważ przynoszą one szybkie zwroty. Jednak ta odwaga jest ściśle powiązana z kondycją firmy, branży i ogólną sytuacją gospodarczą, w tym z rynkami, na których działa przedsiębiorstwo. W obecnych czasach trudno o duże, odważne inwestycje, dlatego rozsądniej jest skupić się na mniejszych projektach, które przy niskich kosztach mogą przynieść znaczące korzyści. Ponadto warto inwestować w te technologie, które są elastyczne i można je dostosować do produkcji nowych wyrobów oraz wejścia na nowe rynki, ponieważ dzisiejszy biznes musi być zwinny i adaptowalny. Ucząc się od USA, warto patrzeć na ROI i – jeżeli się opłaca – inwestować.
Maurycy Pałkiewicz, Członek Zarządu Axians IT Services Poland/Axians IT Solutions Poland
Raczej nie obserwujemy znacząco rosnącego optymizmu. Wśród przedsiębiorców dominuje postawa wyczekująca. Wiele organizacji powstrzymuje się od inwestycji, zwłaszcza w sektorze przemysłowym. U klientów Axians wyraźnie widać spadek dynamiki inwestycyjnej, który nie wynika wyłącznie z braku środków, ale z niepewności co do zwrotu z inwestycji i zmieniających się regulacji. Jednocześnie dostrzegamy, że firmy, które decydują się na transformację cyfrową, podejmują ją znacznie bardziej świadomie, traktując np. migrację do chmury nie jako modę, lecz sposób na redukcję długu technologicznego i zwiększenie odporności biznesowej.
Bank Pekao S.A.
Sygnały dobiegające z biznesu są niejednoznaczne, ale mimo wszystko pozwalają na pewien optymizm. Sytuacja finansowa przedsiębiorstw pozostawała na początku 2025 r. osłabiona, ale presja ze strony kosztów pracy osłabła, a coraz więcej firm wskazuje, iż poprawiający się popyt pozwala na dostosowanie cenników. Wolumen kredytów korporacyjnych pokazywał w pierwszym kwartale 3–5-proc. dynamikę r./r., głównie za sprawą aktywności MŚP. Pomimo wzrostu wolumenu kredytów inwestycyjnych nakłady firm na inwestycje maleją w skali roku – ale warto odnotować, że rozpoczynane inwestycje obejmują liczne projekty o wysokiej wartości kosztorysowej, co odczytujemy jako dobry prognostyk na przyszłość akcji kredytowej i aktywności inwestycyjnej w Polsce. Najwyraźniej zgodnie z danymi z rachunków narodowych odbicie inwestycyjne wymaga jeszcze trochę czasu.
FAKRO sp. z o.o.
Wśród przedsiębiorców panują mieszane nastroje – z jednej strony widoczna jest ostrożna nadzieja na poprawę warunków gospodarczych, z drugiej jednak dominują obawy związane z nowymi zagrożeniami. Wysokie koszty energii, niestabilność geopolityczna i rosnące wymagania regulacyjne (np. ESG) budzą niepokój, szczególnie w sektorach produkcyjnych i eksportowych. Firmy zachowują ostrożność w podejmowaniu inwestycji i planowaniu zatrudnienia. Z naszej perspektywy obecny etap to raczej czas niepewności niż rosnącego optymizmu – przedsiębiorcy koncentrują się na przetrwaniu, optymalizacji kosztów i elastycznym reagowaniu na zmieniające się warunki rynkowe.
Grupy Eurocash biuro prasowe
Wśród przedsiębiorców panują mieszane nastroje. Z jednej strony widoczna jest ostrożna nadzieja na poprawę – stabilizacja inflacji i niska stopa bezrobocia. Z drugiej strony rosnące koszty pracy, niepewność geopolityczna i regulacyjna budzą obawy. Z naszej perspektywy to etap ostrożnego realizmu – szans nie brakuje, ale wymagają elastyczności, przemyślanego reagowania i mocnej współpracy z partnerami biznesowymi.