Reklama

Włoski bank centralny jest winien 465 mld euro

Pożyczki Bundesbanku udzielone w systemie zbliżają się do 1 bln euro.

Aktualizacja: 10.06.2018 21:34 Publikacja: 10.06.2018 21:00

Włoski bank centralny jest winien 465 mld euro

Foto: Bloomberg

Zobowiązania Banku Włoch w ramach systemu Target2 sięgnęły na koniec maja rekordowego poziomu 465 mld euro. Tyle pieniędzy włoski bank centralny jest winny innym bankom centralnym Eurosystemu. W maju kwota ta wzrosła aż o 39 mld euro. Analitycy wskazują, że bilanse wewnątrz systemu Target2 są dobrym wskaźnikiem odpływu kapitału z poszczególnych państw strefy euro.

Target2 to transeuropejski zautomatyzowany system rozrachunku brutto w czasie rzeczywistym. Za jego pomocą rozliczane są transakcje między instytucjami finansowymi państw Eurosystemu warte biliony euro dziennie.

Jeśli np. włoski przedsiębiorca kupuje ciężarówkę u niemieckiego producenta za pomocą swojego rachunku bieżącego, transakcja ta jest realizowana w ramach systemu Target2 za pośrednictwem systemów banków centralnych obydwu krajów. Bundesbank zapisuje wówczas w swoich księgach wierzytelność wobec producenta ciężarówki i księguje pożyczkę wśród aktywów.

Jeszcze w 2010 r. Bank Włoch miał dodatni bilans w Target2. Po wybuchu kryzysu w strefie euro zaczęły jednak na jego rachunku narastać zobowiązania. W 2011 r. wyniosły one 191 mld euro, by w 2012 r. sięgać blisko 357 mld euro.

Reklama
Reklama

Jednocześnie rosły pożyczki udzielane w ramach Target2 przez niemiecki Bundesbank. W 2010 r. wynosiły blisko 326 mld euro, a w maju 2018 r. rekordowe 956 mld euro. W ciągu kilku miesięcy mogą przekroczyć 1 bln euro.

Hans-Werner Sinn, były szef niemieckiego instytutu gospodarczego Ifo, twierdzi od lat, że ten system to ukryty sposób na finansowanie deficytu na rachunku obrotów bieżących słabszych państw strefy euro przez kraje takie jak Niemcy i w momencie rozpadu strefy euro Bundesbank poniósłby olbrzymie straty na pożyczkach udzielonych w ramach Target2.

Zarówno Bundesbank, jak i EBC zawsze twierdziły, że Sinn przesadza, a Target2 nie stanowi żadnego zagrożenia. W 2013 r. Lorenzo Bini Smaghi, były włoski członek zarządu EBC, potwierdził jednak w swojej książce, że w przypadku rozpadu strefy euro Bundesbank ryzykowałby straty na pożyczkach udzielonych w ramach systemu Target2 idące w setki miliardów euro. Obawy przed taką reakcją łańcuchową mogły być jego zdaniem jednym z czynników, który sprawił, że w 2012 r. Niemcy zrezygnowały z prób wypchnięcia Grecji ze strefy euro.

Obecnie obawy dotyczące pożyczek udzielonych w ramach systemu Target2 mogą powstrzymywać unijny establishment przed próbami wywierania zbyt dużej presji na Włochy. Przy dalszym podgrzewaniu napięcia sytuacja może się bowiem wymknąć spod kontroli.

– Nierównowaga w Target2 pokazuje, że jest coś fundamentalnie złego w konstrukcji strefy euro. To wskaźnik presji, a jak zwiększasz presję, to kiedyś pęka szkło – uważa Marcello Minenna, ekonomista z Uniwersytetu Bocconi.

Bundesbank udziela pożyczek innym bankom centralnym ze strefy euro bez zasięgania zgody parlamentu ani jakiejkolwiek instytucji demokratycznej. Może to z czasem wywoływać coraz większą krytykę w Niemczech.

Reklama
Reklama

– Pożyczki na tak wielką skalę nie zostały zatwierdzone przez żaden rząd. To nie może być kontynuowane w nieskończoność – uważa Philip Turner, ekonomista z brytyjskiego Narodowego Instytutu Badań Ekonomicznych i Społecznych (NIESR).

Banki
18 172 971 903 836 rubli - tyle żąda od Belgów Bank Rosji
Banki
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Banki
BNP Paribas chce mieć milion nowych klientów. I obiecuje podwojenie dywidendy
Banki
Perspektywy bankowości prywatnej w Polsce. AI lepiej dopasuje usługi?
Banki
Romana Kłysz-Rakowska, Santander: Banki liczą na więcej milionerów i sukcesji
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama